Wątek: No i mamy sześć, fałdką powoli mówimy cześć =)

Uff. Dotarłam
I widzę, że piekna podróż się szykuje i nowe towarzystwo w pracy, i kroili Cię za obopólną zgodą. To tak jak z moją łapką Sama chciałam :P

No to niech Ci sie teraz już ładnie zagoi i zapomnisz o wszystkim.

Pozdrawiam Ivettko i życzę miłego weekendu

Miłego piątku! Oby smętna pogoda nie wpłynęła na Twoją dietkę

IVET!!! toż Ci słonka troszkę wysłałm się udało!!!!

Ivettko

Przepraszam, ostatnio jakoś tu nie zaglądałam, sama nie wiem czemu. Ale to nie celowo, tylko przez niedopatrzenie, co niniejszym naprawiam!

Masz szczęście i cieszę się, że tak szybko i sprawnie wszystko poszło z tym zabiegiem. Oby się ładnie i bez żadnych problemów zagoiło, uważaj na siebie .

Już sama zaczynam się niecierpliwić kogo też Ci tam podeślą do tej pracy! No jak tak można ludziom nerwy szarpać

Miłego wieczorka i weeeekeeeenduuuuu!
Buziaki, C.

Ivettku milego dnia

jak tam szwy wszystko wporzadku?

ojjjj dzis coś cichutko u ciebie trudno zaglądne jutro!!!!

NO WŁAŚNIE ..CO TAK CICHO??

POZDRAWIAM :P

asq25 No właśnie jak widać ja jestem jakaś dziwna, bo po winku i ketanolu poszłam spać :P Więc jakoś nie szalałam za bardzo Szwy ok, zmienialiśmy opatrunki i nic nie ropieje i nic się nie rozchudzi... W środę będziemy je ściągać..

JesiNo widzisz ile się u mnie zmienia, musisz częściej zaglądać

Henriette Cały weekend był bardzo miły i nawet brzydka pogoda mi nie przeszkadzała

dolinalotosu Aaa słonko?? No to już wszystko rozumiem Musisz teraz częściej do mnie tym żółciutkim kolorkiem pisać

Cauchy Przecież ja się nie gniewam i przepraszać nie musisz, różnie to wychodzi przecież Uważam na siebie i moje Kochanie też dba o mnie, tylko ciągle narzeka, że przecież nic wielkiego mi się nie stało, a narzekam jakbym przeszła wielogodzinną operację :P ale fakt jest taki, że trochę przesadzam :P

gloor, dolinko Już jestem, więc znowu będzie głośno


Uff udało się kupiłam strój kąpielowy Całą sobotę i pół niedzieli straciliśmy na poszukiwania, bo fakt jest taki, że ubzdurałam sobie nie wiadomo jaki strój i nigdzie go nie było.. Więc kiedy byłam już zrezygnowana i stwierdziłam, że biorę cokolwiek znalazłam ten jeden wymarzony Więc jestem bardzo zadowolona..

Waga dziś rano pokazała lekko ponad 63 kg, ale uznajmy, że to "lekko" to wina @

Chyba jutro zacznę ćwiczyć na Orbim, bo znowu mam straszne wyrzuty sumienia, że nic nie robię, (chociaż 3 h chodzenia po GK to też chyba ćwiczenia :P)

Udanej Niedzieli!!!

Ja jestem bardzo ciekawa jaki ten kostium.. może jakąś fotkę? Najlepiej z zawartością w postaci Ciebie

Gratuluję udanego zakupu i spadającej wagi . I cieszę się bardzo, że pod opatrunkiem wszystko dobrze się dzieje .

Buziaki!
C.

ja podzielam prośbe cauchy :P fotka fotka.. kostiumu i w kostiumie :P:P:P tak tak tak!! tego chcę !!!
zazdroszczę wakacji pozdrawiam!
ps. jezu jak Ty juz malutko ważysz