Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 25 z 25

Wątek: Czas przestać się martwić i zacząć żyć...

  1. #21
    peekaboo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje za życzenia, musiały pomóc bo córa faktycznie przestała kaszleć i gorączkować. Jutro idę na kontrolę i mam nadzieje że będzie ok.
    Co do diety to jestem z siebie zadowolona... Dzisiaj jadłam:
    śniadanie:
    ryż zapiekany z jabłkiem i śliwkami ok 500 kcal
    obiad:
    panga i duża porcja mizerii ok 500kcal
    deser:
    gorzka czekolada (13 gram) ok 75kcal
    kolacja:
    "kebab" dietetyczny czyli:
    naleśnik z mąki pp, białka, mleka i wody z soczewicą, kapustą pekińską, kawałkiem ogórka, pomidora, kiełkami rzodkiewki i z sosem czosnkowym (jogurt 0% z czosnkiem) ok: 400 kcal
    Było smacznie...
    A co najważniejsze zaczęłam ćwiczyć A6W i oczywiście dużo chodzenia (głównie zakupy).

  2. #22
    saily jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,

    W jakiej postaci jesz tą pangę?Moja dieta to głównie warzywa i ryby, ale brakuje mi już pomysłów, co z nimi robić

  3. #23
    peekaboo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o pangę to niestety bez rewelacji. Tzn zapiekaną z czosnkiem i przyprawami, ale uwielbiam zapiekaną w śmietanie
    Wczoraj było dietetycznie. Na śniadanie były bułeczki pełnoziarniste mojej produkcji z dżemem słodzonym fruktozą (kocham takie śniadanko), na obiad chuda wieprzowina "ala kebab" (z sałatą pekińską, ogórkiem, cebulką, pomidorkiem w sosie czosnkowym bez bułki oczywiście), na kolację spagetti z sosem pomidorowym i cukinią. Kiedy jestem na diecie staram się jeść to na co mam ochotę tylko w zmodyfikowanej wersji. Mam taki charakterek że jeśli będę się "umartwiać" to na dietce nie pociągne długo...We wtorki jest dzień ważenia i waga wskazała 68 czyli mój pierwszy mini cel osiągnięty. Teraz dąże do 64 kilo i za dzień graniczny wyznaczam sobie majowe urodziny mojej córki. Wiem że teraz waga nie będzie spadać już tak szybko ale myślę że 4 kilo w 5 tygodni to jest wykonalne

  4. #24
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    A ja w ogóle nie lubię ryb. .Nie wiem dlaczego może kwestia tego, że nie umiem jej doprawić..

  5. #25
    gwiazdka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-03-2008
    Mieszka w
    Puławy
    Posty
    767

    Domyślnie

    peekaboo - gdzie Ty jesteś kochaniutka? Mam nadzieję, że nadal dzielnie dietkujesz? Odezwij się

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •