-
Witaj
Gratuluję pomysłu na odchudzanie z mężem.
Ja niestety nie mogę się z moim współmałżonkiem odchudzać
bo on jest szczypiorkiem i strasznie chudy z urodzenia
Często się śmieje, że mu kiedyś w nocy oddam parenaście kilo.
Szczęściarz z niego wcina wszystko, czipsy, pistacje, kotlety, boczki, pizze
i nic waga ani drgnie ciągle wskazuje 65kg.
Życzę Wasm wytrwałości
pozdrawiam i zapraszam na mój wąteczek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki