Cześć wszystkim Melduje się o 2 kilo mniej mnie Mam teraz tyle energii, że na swoje czwarte piętro wbiegam co drugi stopień Straszną też mam ochotę na bieganie - może zaczęłabym od weekendu - tylko muszę skołować jakieś spodnie dresowe i przyzwoite buty, bo adidasy, które mam, nie nadają się do biegania
Tak więc 5:30 pobudka i do bieguuuu No, może 5:15
Jecie coś przed porannym bieganiem?