Wątek: 36kg za mna jeszcze 24kg

Hehe, sposób na odkładanie fajny :P Tylko te wyprzedaże... Dziś pozwiedzałam Tarnów, mieścinę mą przez najbliższe 4 tygodnie i tak średnio z tymi ciuchami :/ ale może za późno 'zwiedzałam', po 17 już było :P

Ciacho - wybaczone :P Zresztą doskonale Ci idzie, więc w ramach małej "nagrody" się należy :P

Gratuluję "ślubnej decyzji"

dostałam już prezent urodzinowy, chociaż urodzinki mam dopiero za 4 dni siostra sprezentowała mi karnet na siłownię ale się cieszę będę chodzić tam codziennie ale fajnie schudnę będę zadowolona w końcu i moj misiek tez będzie i nie będę się wstydzić we wrześniu pokazać się obok morza oj oj oj ale fajowsko dzieki siostra

No to widać prezent trafiony Tylko teraz będziesz musiała chodzić, bo siostrze przykrość zrobisz

Zamieszczone przez Ivett

No to widać prezent trafiony Tylko teraz będziesz musiała chodzić, bo siostrze przykrość zrobisz

jasne, ze mam czas w koncu wakacje sa hehe bede codziennie chodzic a jak, trzeba na maxa wykorzystac prezencik i przy okazji schudnac i zrzucic conieco
ja juz po sniadanku : platki fitness i serek waniliowy (50g) light mniam mniam
teraz zmykam sie kapac i spadam na miasto, bo znowu mam mase spraw do pozalatwiania ehehe

No to będę miała z kim wirtualnie pochodzić na siłownie! Super! Prezent jak najbardziej trafiony. Zobaczysz jak będziesz śmigać codziennie i pokonywać kolejne bariery.

a tymczasem - uciekam na siłownie :P

Miłego dnia i nie daj się miastu

Zamieszczone przez Choma

No to będę miała z kim wirtualnie pochodzić na siłownie! Super! Prezent jak najbardziej trafiony. Zobaczysz jak będziesz śmigać codziennie i pokonywać kolejne bariery.

a tymczasem - uciekam na siłownie :P

Miłego dnia i nie daj się miastu

a to ty wlasnie chodzisz tez a ja sie glowilam kto tutaj chodzi na silownie heheh
no jasne, ze bedziemy "wirtualnie chodzic" na silownie razem
ja dopiero ide po 17stej bo siorka konczy prace kolo 5 wiec musi mi pokazac co i jak i oczywiscie wykupic karnet for me

ale fajowsko
zmykam wysuszyc wloski i spadam zalatwiac sprawy

No oczywiście, że chodzę! Już tydzień! Ja chodzę rankiem, bo sobie taki karnet wzięłam :P

Także uciekam na siłownię :P Pa! :*

Siłownia ech, chyba też sobie czegoś poszukam na popołudnia albo zacznę ćwiczyć intensywnie, bo popołudnia w oczekiwaniu po pracy na miśka będą długie

Zagruba, na zapas składam Ci życzonka urodinowe, ostatnimi czasy żadko tu bywam więc nie wiem, czy uda mi się zajrzeć w odpowiednim momencie
Zdrówka, szczęścia, pomyślności i... spełnienia marzeń

Zamieszczone przez AmmyLee

Siłownia ech, chyba też sobie czegoś poszukam na popołudnia albo zacznę ćwiczyć intensywnie, bo popołudnia w oczekiwaniu po pracy na miśka będą długie

Zagruba, na zapas składam Ci życzonka urodinowe, ostatnimi czasy żadko tu bywam więc nie wiem, czy uda mi się zajrzeć w odpowiednim momencie
Zdrówka, szczęścia, pomyślności i... spełnienia marzeń

\

dziekuje bardzo za zyczonka och to juz bedzie 23 wiosna hehe

wlasnie wrocilam sobie z silowni myslalam, ze gorzej bedzie teraz to ja nabralam energii na jakas impreze hehe dzisiaj zrobilam 20min na biezni, 20min na rowerku, 10min na orbitreku (cos mi w nim nie pasuje ehhh, zle mi sie chodzi ) do tego 50x powtorzenia na nogi, 150x na boczki, 150xna srodki nog, plus do tego brzuszki, ale tego juz nei liczylam, bo przyszedl misiek i sie gapil jak ja sie poce i mi sie mylilo za kazdym razem heheh ale bardzo mi sie spodobalo jutro tez pedze

dzisiaj dostalam awizo z bliotkiem, wiec jutro mam kursa na poczte hehe znowu bedzie zabiegany dzien ale ja tak lubie przynajmiej sie cos dzieje, i dzien szybciej mija a jak

dietkowanie dzisiaj perfekcyjne:
rano platki fitness z jogurtem
do tego pol kubka pomidorowej,
1 jajko
zapiekanka domowej roboty na pol bagietce tej malej z samym serem
i wsio a to wszystko dzieki temu, ze bylam zabiegana i nie mialam czasu na papusianie uwielbiam takie dni

Poczytałam ,pooglądałam twój wątek i własnie mam od dzis nową forumową kumpele no tyle kilosków zrzucic to jest coś