Heh, ja ostatnio umawiam się z siostrą na spacerki. Ona bierze mojego siostrzeńca (wczoraj roczek skończył), a ja biorę psiaka mojego. Jakoś nie mogę się zebrać w sobie, chciałabym jeść zdrowo i dużo ruchu mieć, ale gdzieś głęboko mnie jest jakaś blokada. Jak sobie z tym poradzić?
Zakładki