1Lubią to
-
1
Dodany przez SzczuplaLala
-
Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
Dzień dobry.
Wiele rzeczy mnie w sobie drażni.
Nadwaga niewątpliwie do nich należy.
Nadszedł czas, aby powalczyć o siebie.
Wierzę, że zrzucając zbędne kilosy pomogę samej sobie.
Przede mną wiele miesięcy żegnania około 60kg.
Jestem pozytywnie nastawiona do tej walki.
Spróbuję jak najlepiej umilić ten czas.
Będę poszukiwać szczęścia w najmniejszych sprawach.
Liczę na Waszą pomoc, dziękuję.
-
Odp: Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
Witaj nastawienie jest bardzo ważne, bo tylko w ten sposób można zacząć swoją walkę. A masz jakieś swoje przemyślenia odnośnie diety?
-
Odp: Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
Dzień dobry!
A zatem wystartowałam dziś, bardzo się cieszę!
Oczywiście, teraz rano, jest całkiem łatwo dotrzymać danego sobie słowa, ale co będzie w południe?
A wieczorem? Trzeba będzie wykazać się siłą.
Na śniadanko zjadłam zupę warzywną, postaram się unikać pieczywa.
Muszę dziś dokupić owoców, bo mam na nie ogromną chęć.
Przydadzą się w walce z głodkiem.
Ogrom kilosów do zrzucenia, ale na razie skoncentruję się na pierwszych 20.
Wpadłam na dość dziwny pomysł, ale nowy i może pozwoli mi się bardziej skupić na zrzutach tłuszczu.
Każdy zrzucony kilogram otrzyma ode mnie imię, będę nazywała je zgodnie z alfabetem.
A zatem w tym tygodniu walka, aby pożegnać Ankę, Baśkę i Celkę.
Wiem, wariatka ze mnie, ale to mnie zdopinguje.
Powodzenia na sobotę!
Szczuplalala, dziękuję za odwiedziny i cieszę się na wzajemne wspieranie. Zawsze rano staram się mocno zmotywować, aby dzień był udany, i nie tylko dietkowo. Przemyśleń odnośnie diety mam mnóstwo. Postaram się za wszelką cenę uniknąć moich dawnych błędów, wszystkiego co wiąże się z efektem jojo. Teraz chcę spokojniej, rozsądniej, bo i wiek na szaleństwa już nie pozwala.
-
Odp: Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
wiem co czujesz, to nie jest miłe, ale można to pokonać. powodzenia !
-
Odp: Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
Witam.
Staram się, aby nie przekraczać 2000kcal, jak na razie udaje się, ale nie jest łatwo.
Trzeba czasu, aby wzmocnić się w decyzji o diecie.
Zdarza mi się, że w ostatniej chwili przypominam sobie, że mam mniej jeść.
Tak mocno tkwią we mnie złe nawyki.
Ale nic, nie wolno się poddawać!
Od środy postaram się nie przekraczać 1800kcal.
Zobaczymy jak dam sobie radę.
Miłego dnia!
Jessica, pewnie, że można, trzeba tylko mocno w to wierzyć. Dziękuję za odwiedziny.
-
Odp: Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
z każdym tygodniem zamierzasz bardziej ograniczać kcal?
-
Odp: Spełnianie marzeń, tych dużych i tych całkiem małych, które drzemią we mnie.
Czy tu chodzi o to żeby walczyć, czy żeby wygrać. Widzę ,że trwa to u Ciebie wiele lat. U mnie też. Bez efektu.
Podziwiam Twój optymizm. Ja jestem po silnym załamaniu.
Podnoszę się i szukam wyjścia z tej beznadziejnej sytuacji.
Masz jakąś metodę?
Weszłam dzisiaj na forum. Nie zakładam swojego wątku bo nie wierzę w siebie. Szukam jednak tzw. kotwic. Dziewczyn , które odchudzają się bez diet. Bo dieta nie jest rozwiązaniem. Wiem coś o tym. Fajny spadek, a potem szara cera, wypadające włosy i błyskawiczny powrót do dawnej wagi. Organizm nie da się tak łatwo oszukać.
Kotwica to wsparcie. Masz wątpliwości, piszesz do niej i otrzymujesz wsparcie.
Trochę wałęsałam się po forum i widzę mnóstwo porażek. Może jest 20 , a może mniej trwałych spadków.
Jeśli nie masz nic na przeciwko będę do Ciebie zaglądać i tak jak mogę wspierać. Trudny czas przed nami. Od kilku dni staram się pilnować posiłków co 4 godziny ( mniej więcej) i wieczorkiem tylko białko.
Na razie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki