no i zaliczyłam meeega jojo
dietę zostawiłam na lat kilka i w miedzy czasie co schudłam to wróciło z nawiązką
a szkoda bo 30 kilo zwaliłam
pomyślałam sobie kilka dni temu, ze jeśli totalnie nic się u mnie nie układa to grubość mi w tym na pewno nie pomoże
ruch mam zapewniony bo od kilku miesięcy mam dwa aktywne psy
dobiłam do 145 kilo, udało mi się samym ruchem z psami zbić 10 kg
teraz jest 135 kilo
jestem na MM(index glikemiczny)
śniadanie
10.00 koktail kefir z pomidorami plus koperek
wasa żytnia z pasta biały ser i tunczyk wsw 'do tego rzodkiewka i pomidorek
obiad
15.00 placki MM z cukinii ( cukinia, jajko, żółty ser ), kotlet z karkówki duszony z pieczarkami i cebulą, surówka kalafior surowy, koper z majonezem kieleckim
kolacja
19.00
jajko na twardo, surówka z kalafiora, pomidor
edit.
dołożę do tego makrelę - tak apetycznie leżała w sklepie![]()
Zakładki