-
to ja dolaczam do waszego grona. tez bardzo czesto mam niekontrolowane napady 'glodu'. jem wtedy tonami, glownie wszelkiego rodzaju slodycze, tluszcze i produkty maczne. a to odbija sie dodatkowymi kilogramami na drugi dzien + wyrzutami sumenia.
mysle, ze najwazniejsza kwestia jest zdac sobie sprawe z tego, dlaczego tak jest. w moim przypadku dzieje sie tak, gdy mam jakis problem, czy jestem przybita. mysle wtedy, ze i tak jestem juz do niczego, nikt mnie nie potrzebuje, i to, czy bede wazyc 5 kilogramow mniej czy wiecej nie zrobi roznicy. i tak juz przeciez jestem beznadziejna.
zawsze jak sobie wtedy w ten sposob pomysle, jakos udaje mi sie przezwyciezyc ten bezsensowny glod, bo zdaje sobie sprawe z tego, ze takie cos nie ma najmniejszego sensu. niestety, zadko udaje mi sie o tym w takich chwilach przypomniec. ale kiedy juz sobie o tym przypomne, srodkiem zastepczym jest sen. klade sie i przesypiam problemy zamiast je przejadac. moze i nie jest to najlepszy i najzdrowszy sposob, ale zawsze zawsze o niebo lepiej, niz zjesc kilogram chipsow i litr lodow za jednym razem.
pozdrawiam!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki