Strona 16 z 27 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 267

Wątek: Wziełam się za siebie :)

  1. #151
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    a w sobote imieniny mamy.. ale tym razem nie dam sie poniesc fantazji!

  2. #152
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    =) noo, okolice 1200kcal to w sam raz
    Jeśli chodzi o rowerek to też nie do końca wiem, jak z tym jest. wg. tabel kalorycznych (tj spalania kalorii) tutaj na dieta.pl jadąc z prędkością 10km/h w godz spalamy 300kcal, z prędkością 20km/h - 600kcal. Czyli wychodziłoby na to, że bez względu na prędkość 1 km przejechany to 30kcal spalonych. Ale tak do końca w to nie wierzę, muszę jeszcze gdzieś poszukać Jakby co, to dam Ci znać, co znalazłam :P

    Pozdrówka!!!

  3. #153
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam dziś zły dzień
    nie dośc, że się nie wyspałam i oczy mi się zamykają to jestem głodna.. strasznie głodna.
    zbliża się okres i mój organizm żąda jedzenia..
    piję wodę usiłując go oszukać, wypiłam fita (0,5l) i za chwilę zjem 2 śniadanie bo dłużej nie wytrzymam ..

  4. #154
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    potrzebuje pomocy

    zjadłam dziś 590kcal. do domu wrócę po 20 więc jeśc już nic nie będę.
    co mogę zjeść na mieście, żeby nie przedobrzyć???

    chińszczyznę, czy szukać knajpy z innym i pewnie droższym jedzeniem?
    nie mam koncepcji co mogłabym zjeść
    pomóżcie bo i tak burczy mi w brzuchu.

  5. #155
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Nie wiem, jakie masz opcje. Chinszczyzna moze zaostrzyc apetyt, przez to ze jest specyficznie doprawiana. Ale jesli tak na nia nie reagujesz, to zjedzenie kurczaka czy ryby nie jest zbrodnia, zwlaszcza ze jest ciagle dosc wczesnie.

    Z innych opcji to np. cwiartka albo pol malego kurczaka z rozna (bez skory i bez chleba)


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  6. #156
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    z kurzęciem mogą być problemy do wyboru mam:
    (oczywiście oprócz McDonalda i innych)
    - kebab
    - chińszczyzna bez ryżu ( może być makaron sojowy?)
    - coś z polskiej kuchni
    nie wiem co tam wzdłuż metra jeszcze jest na kierunku Ursynów

  7. #157
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Z polskiej kuchni to pelno wszedzie jest teraz chlodnikow (moga byc niestety na smietanie). Ja bym zjadla np. porcje mlodych kartofli z kefirem, tez polska kuchnia.
    Kebab nie, bula z miesem to zle polaczenie


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  8. #158
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ciekawe magdo jak se poradzilas,ja osobiscie pewnie nie przeszlabym spokojnie kolo kebabu gdybym byla glodna.a w szczytowym glodzie to pewnie poszlabym gdziekolwiek.

  9. #159
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    agulko jeszcze nie wyszłam z pracy.
    na razie szukam inspiracji, żeby omijać niebezpieczne miejsca.
    ale dyskusja w wątku margolki dała mi do myslenia. nie mam zamiaru się poddać!
    nie tym razem.

  10. #160
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Cześć Magda
    Ja pięć posiłków w tygodniu jadam poza domem. Chodzimy z mężem do stołówki w trakcie pracy. I zawsze wybieram kawałek pieczonego mięsa (jakaś pieczeń wieprzowa lub drobiowa bez sosu i panierki ) i surówkę. Najadam się w sam raz. Jak nie ma odpowiedniego (chudszego) mięsa, to biorę kaszę gryczaną i dwie surówki.
    Wczoraj wzięłam młode ziemniaki z koperkiem i surówkę..... mniam.....
    na pewno coś znajdziesz.
    pozdrawiam
    Necik

Strona 16 z 27 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •