Wątek: 4,5,6,7,8,.....................107 kg!!! [STOP]

10,5 kg mniej!!!!!!!!!!!!

Jeszcze dwa razy tyle i bede laska hehehhehe :P

I jeszcze raz gratulacje.

A jakiej diety się trzymasz ?? Zadaje to pytanie ale i tak zaraz przeglądne sobie Twój temat.

Powodzenia w dalszej diecie.

Edit - Poprzeglądałem i nic nie pisze a wiedziałem, że nic nie pisze, jednak chciałem się upewnić.

Pozdrawiam.

A i pisałaś, że szukaz miejsca, gdzie będziesz mogła nieskrępowanie sobie mogła poćwiczyć. Czy już znalazłaś ??

Dzieki WiseMan!!

Ja stosuje diete 1000kcal, poza tym zero gazowanych napojow, cukru, chleba, ziemniako i jedzenie do 18 (sporadycznie do 19, badzo rzadko!), no i tuch! laze i jezdze na rowerku i jest coraz lepiej!!!

Normalnie chyba zaczne zalowac, jak schudne ze juz sie nie odchudzam, bo tak super sie czuje, gubiac te cholerne kilogramy!!!!!!!! jupi!!!!!!!!!

heheheh

Pozdrawiam wszystkich i zycze tyle szczescia ile sie da!!!Milego odgrubiania!!

Tak sobie czytam rozne posty na forum i widze, jak dziewczyny pisza, ze sie "dzis" zlamaly i zjadly ciastko, ze "wczoraj" zjadly o 300 kcal za duzoe, ze "ten tydzien" mozna wyrzucic do kosza, bo z diety nici.
A ja (jak dotad!) nie mam tego typu problemow, nie wiem sama jak to robie, ze nie podjadam, ze nie ciagnie mnie do slodyczy, ze nie pije piwa, kiedy kolo mnie leje sie ono hektolitrami! Tyle razy probowalam schudnac, ale nidy mi sie nie udawalo. Zwykle tylko albo sie glodzilam, albo ograniczalam jedzenie, ale jak sie pozniej okazalo bezmyslnie! Teraz dzieki temu, ze kontroluje kalorie chudne i wcale nie sprawia mi to klopotu!!

Dzisiaj mialo miejsce poranne wazenie i kolejny sukces!
Jest mnie mniej juz o 12kg!

A teraz do wszystkich, ktorzy chca schudnac- to jest naprawe latwe, ale trzeba bardzo chciec, uzbroic sie w cierpliwosc i nie katowac, tylko czerpac z tego przyjemnosc!!! A nic tak nie uszczesliwia zadnego grubaska, jak mniej na wadze!!!

Aneecia!
Jak czytam ile w tobie jest werby i powerku do dietki to aż miło się robi
Z tym podjadaniem to problem większości grubasów
Widać ty jesteś wyjątkiem
Nie życzę ci nigdy tego uczucia walki wewnętrznej z samym sobą i co gorsza przegranej
To najczęściej wpędza nas w depresję
Wszystkim Grubaskom życzę takiego podejścia do dietki jaki ty masz :P

hej hej !!!

witaj Anecia - gratulacje!!!!!

a z tym podjadaniem, to ja tez nie miałam poroblemów w trakcie diety w ogóle i nie mogłam pojąć jak inny nie mogą sobie z tym poradzic ...!!!!!!!!!!!!

dopiero na finiszu - teraz dopada mnie ta zmora ..... i już wiem jak to jest ..

ale będe twarda i zbiję te ostatnie kilogramuchy!!

pozdrawiam i życzę Ci powodzenia!

heh... pisałam na początku miesiąca, a tak naprawdę zaczęłam dopiero dzisiaj
ale to nic - i tak jestem z siebie dumna, że WRESZCIE DZISIAJ, a nie znowu jutro :P

trzymam kciuki za wszystkich

Autkobu!
Jak dawno cię nie „widziałam”!
Co tam u ciebie ciekawego słychać? :P
Bes_xyfki!
Skąd ja to znam!
Od 1-0szego zacznę!
Od niedzieli zacznę
Od poniedziałku na dobry początek tygodnia zacznę

Dzieki wielkie dziewczyny za mile slowa!!!!!!!!! To naprawde jeszcze bardziej podnosi na duchu!!! Jestesice prawie jak notesik, gdzie zapisuje sobie zjedzone kalorie heheh

Autkobu ja to sie chyba najbardziej boje tego, ze w pewnym momencie stanie waga- o czym wiem doskonale, ze musi sie w koncu zdarzyc- ale boje sie, ze nie wytrwam wtedy. Z drugiej strony, chyba jednak to odchudzanie jest inne i brnie do celu!!!!!! :P
Pozdrawiam i sledze nadal wasze metamorfozy!!!

Dzieki wielkie dziewczyny za mile slowa!!!!!!!!! To naprawde jeszcze bardziej podnosi na duchu!!! Jestesice prawie jak notesik, gdzie zapisuje sobie zjedzone kalorie heheh

Autkobu ja to sie chyba najbardziej boje tego, ze w pewnym momencie stanie waga- o czym wiem doskonale, ze musi sie w koncu zdarzyc- ale boje sie, ze nie wytrwam wtedy. Z drugiej strony, chyba jednak to odchudzanie jest inne i brnie do celu!!!!!! :P
Pozdrawiam i sledze nadal wasze metamorfozy!!!