heloł wszystkim
przeczytałam dziś waszego posta od deski do deski i bardzo mi sie spodobał
aneecia podziwiam zapał i wyniki i starsznie ci zazdroszczę tego, że nie podjadasz, że trzymasz się twardo tego, co sobie postanowiłaś naprawde wielki brat jest pod wrażeniem
ja sama próbuję zrzucić narazie choć z 5 kilo w upragnionych 30, ale grzeszki mi się ciagle zdarzają
i naparwde nie warto jeść mniej niz 1000 kalorii bo potem jojo atakuje okrutnie zjedz dodatkową pomarańczkę albo szklankę soku
całusy
Zakładki