Wątek: 4,5,6,7,8,.....................107 kg!!! [STOP]

Witam wszystkich!
Ostatnio nie odzywałam się, ale to nie dlatego że nie byłam na dietce tylko dlatego, że nie miałam w ogóle czasu a jak już go miałam to Internet mi się skrzaczył.
No ale dzisiaj udało mi się tu zajrzeć.
Anecia!
Zgadzam się z tym, że życie z każdym kg mniej jest coraz piękniejsze :]
Trycka!
Ja też tak mam, że jak zawalę dietkę to już wszystko mi się wali, dół na maxa.

PS: musze dodać iż jest mnie mniej o 2 kg <jupi>

hey dziewczeta!!!!

Troche mnie tu nie bylo, bo mialam pewne problemy z netem, ale wrocilam!!!

Stella bardzo sie ciesze ze do mnie zagladasz))))))))) Super ze sie ciagle nie poddajesz, normalnie jestem z ciebie dumna!!! I gratukluje gubionych kg!!! Ja jestem na dietce 1000 kcal ciagle i super mi idzie--- kolejne 4 kg mnie(od swiat!!!) hehehe

WENUS gratuluje tych straconych 2 kg!!!! Oby tak dalej!!!

No dziewczeta, normalnie nabralam nowej energii po tym co przeczytalam tu!!! :P

A tak poza tym to jestesmy swietne, bo robimy co chcemy, a chcemy wszystkie byc piekne szczuple i szczesliwe!!!!!1 heheh

Pozdrowionka!!!!!

Witaj Anecia...
Widze ze super sobie radzisz...trzymaj tak dalej...
Ja jestem 3 tydzien na Sb narazie waga stanela ale mam nadzieje ze niedlugo sie ruszy....
Buziaki i pozdrowionka

Cześć Aniecia - świetnie sobie radzisz - gratuluję
Ale 700-800 kcal to nie za mało trochę? Żeby Ci się nie spowolniła przemiana materii! Czego oczywiście nie życzę!!
Powodzenia i miłęgo (dietkowego) dnia
Ula

kolorowych snów

k(ulk)a no wlasnei sie nad tym zastanawialam, czy nie za malo, ale jakos nie moge czasami wyrobic przed 18 zeby zjesc wiecej Ale czasami zdarza mi sie zjesc blisko 1000 kcal, wiec moze nie bedzie tak zle??
Gdzies czytalam ze bedac na diecie 1000 kcal, dobrze by bylo przez jakies 2 tygodnie zwiekszyc dawke kalorii, bo wtedy wlasnie przyspieszy sie przemiana materi, czy to prawda, wiesz moze cos na ten temat???
Pozdrawiam i tak dalej dziewczeta!!!!!!!!!!!

stella jak sie nie ruszy, jak sie ruszyc musi?)))))))))))

Ja stosuje swoją około 600 kcal i poprostu to mi wystarcza, nawet jest za dużo. Nie mam kiedy wszystkiego zjeść, nie jestem głodny. Zjem sobie te warzywa na obiad, i tak w mniejszych ilościach i mi sie nie mieści.

Wszystko zależy od tego jak zagospodarujemy te kalorie. moge najeść się, jedząc 600 kcal, a mogę się nie najeśc jedząc 2 princesse czyli jakieś 1000 kcal. Trzeba poprostu dobrać odpowiednie produkty.

Moja lista poroduktów, które jem (czasami zastępuje jedne innymi) to :

> OWOCE :

- cytryna - 46 kcal
- grejfrut - 43 kcal
- jabłko - 57 kcal
- mandarynka - 34 kcal
- pomarańcza - 51 kcal

> WARZYWA :

- brokuł - 34 kcal
- burak - 46 kcal
- cebula - 37 kcal
- kalafior - 31 kcal
- kapusta biała - 38 kcal
- kiszone ogórki - 12 kcal
- ogórek zielony - 15 kcal
- marchew - 41 kcal
- papryka - 35 kcal
- pieczarki - 24 kcal
- pietruszka - 83 kcal
- por - 47 kcal
- rzodkiewka - 21 kcal
- sałata - 20 kcal
- seler - 61 kcal
- ziemniak - 87 kcal

> MIĘSO :

- cielęcina - 108 kcal
- pierś z indyka - 109 kcal
- pierś z kurczaka - 100 kcal
- polędwica - 112 kcal

> NABIAŁ :

- jajko - 150 kcal
- jogurt 0%tł. - 42 kcal
- jogurt owocowy - 84 kcal
- maślanka 2%tł. - 50 kcal
- mleko 0%tł. - 33 kcal
- mleko 0.5%tł. - 36 kcal
- kefir 2%tł. - 56 kcal
- ser tworóg chudy - 98 kcal

kcal w 100g/100ml

hej Anecia.....
Ja od wczoraj tez nie mam apetytu i czuje ze chudne..........Ale na wage stane w niedziele....
dzielnie sie trzymasz...wogole pieknie wszyskie plazujemy....
Pozdrawiam w ten saniezony dzien....zycze duzo usmiechu na buzkach.....