no nie no cellulit od jogurtów![]()
![]()
ludzie to naprawdę mają bujną wyobraźnię
a swoją drogą gdyby tak bardzo się przejmować tym, co nam na co może zaszkodzić to niewiele by zostało do jedzenia jeśli cokolwiek
![]()
![]()
![]()
no nie no cellulit od jogurtów![]()
![]()
ludzie to naprawdę mają bujną wyobraźnię
a swoją drogą gdyby tak bardzo się przejmować tym, co nam na co może zaszkodzić to niewiele by zostało do jedzenia jeśli cokolwiek
![]()
![]()
![]()
hehe, widze, ze jestescie ta rewelacja tak samo zaskoczone, jak jaNie dajmy sie zwariowac!
Wczorajszy dzien skrupulatnie zapisalam i co mi wyszlo? 1260kcal, wiec okiNo moze to 60 za duzo :P Ale zaszalalam na obiad i zrobilam kotlety sojowe na oliwie :P Przynajmniej zdrowo!!
A dzisiejszy dzien rozpoczelam od jajeczniczki, mniami, z cebulka i czosnkiemZatem pozwolicie, ze sie oddale i spisze to w swoim notesiku :P hehe
Milego dzionka i do potem!!!![]()
z jogurtem jest taka sprawa, że około 3 roku życia zanika u człowieka zdolność do trawienia kazeiny (składnik produktów mlecznych) i gdy to jemy - żołądek nie jest w stanie tego strawić i do jelit trafiają takie pozlepiane gluty
więc skoro cellulit jest od zanieczyszczeń w organizmie - a takie gluty na pewno niczym dobrym nie są --> to w stwierdzeniu, że od jogurtów ma się cellulit, jest po części prawdziwe
a poza tym to już kończę z wymądrzaniem się...
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
e tam, nie znasz sie :P hhehe ja wiem, ze pozanikaly nam te bakterie mlekowe i w ogole....ale w dobie istnienia wespol z tak ogromna iloscia konserwantow, chemikaliow itd, to te biedna jogurciki sa na pewno zdrowe i zadnych brudow vel grutkownie robia, nooo....nie moga :P
robią robią :P
chociaż może to i tak są najzdrowsze z naszych jelitowych glutków :P
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Żadne tam hihihi, akurat w moim przypadku faktycznie tak byłoZamieszczone przez Aneecia23
Gdyby przed 30-tką ktoś powiedział mi, że będę mężatką, będę mieszkać w Stanach, będę tańczyć... no wyśmiałabym
A teraz wszystkie te rzeczy nadaja treść mojemu życiu
Pomysł ze stałym noszeniem przy sobie balsamu popieram, ale ja jednak optowałabym za zrzucaniem szat na środku ulicy i balsamowaniem się tam. Tak mi się wydaje, że ciekawiej w ten sposób będzie
Nie wiem, jak to jest z tą wagą, którą organizm sobie ustala, też słyszałam tą teorię, ale ja przed przyjazdem tutaj przez 2 lata utrzymywałam wagę 72-75 kg, czyli niby wydawałoby się, że to właśnie może być dla mnie taka wartość. A tym razem bez problemu zeszłam prawie 10 kg poniżej niej, nie miałam żadnego zastoju czy zawahania po dojściu do tej wartości. Melduję też, że zawsze jadłam dużo jogurtów, a problemów z celulitem nigdy (odpukać) nie miałam. Może ja po prostu jestem tym przysłowiowym wyjątkiem, który reguły potwierdza?
Uściski![]()
Bo ja wiem czy takie wszystkie zdrowe. Wybór jest ograniczony jak nie chce się wszamać czegoś z aspartanem![]()
![]()
![]()
![]()
A ja tak bardzo lubię jogurty. Czekam aż zaczną być dostępne sezonowe polskie owocki coby je mozna było miksować z jogurtem naturalnym i mieć pewność że żadnego E-świństwa w tym nie ma i tym podobnych.
Pozdrawiam
Morr
E- świństwo zwane równiez jako " przyjaciel z czernobyla" jest prawie wszędzie w tym problem.
Aneciu ja tez bym sobie w życiu jogurtów nie odmówiła...... Wpadłam zobaczyć co tam u Ciebie? Jak nastrojek i zdróweczko
no ładnie - od cellulitu do witaminy E![]()
a owoce faktycznie mogłyby się już zacząć - i mogliby do nich gratisowo jakieś miksery dorzucać czy coś, bo mi się te koktajle też marzą![]()
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Czekam na truskawki. Jestem od nich uzależniona . JPoza sezonem jak ich nie ma w sklepach to dostaję cieżkiego świra i muszę się ratować strawberry star'em z MercersaJuż mi się marzy własnej roboty koktajl.... Świeży sok z jabłek zmiksowany z truskaweczkami i kiwi. Pyyyccchota.
POzdrawiam
Morr
Ps: Witamino "E - przyjaciołom z czarnobyla" mówię stanowcze NIE![]()
![]()
Zakładki