-
Idzie dobrze!
troszke zjadłam dzis słodyczy,bo jestem od nich uzalezniona,ale za to ograniczyłam inne jedzonko.
Ja na aerobik chodze 1 rok i 4 miesiace.efektow na wadze nie mam zadnych ,bo po prostu przesadzałam z jedzeniem.Mam za to duzo lepsza kodycje,gdy wbiegam po schodach to nie padam na twarz po kilku schodach.jak jechałam pierwsze poł godzinki na rowerze to nie miałam nastepnego dnia zadnych zakwasow .Aha,jestem juz niezle rozciagnieta.Jak siedze sobie na podłodze z nogami rozszerzonymi na bok(nie wiem jak to pisac ),to bez problemu opuszczam rece do przodu opierajac sie na łokciach...Qrcze,zamotałam...nie wiem czy zrozumiałyscie .150 brzuszkow to dla mnie mały pikus...itd.Same plusy.oczywiscie to wszystko prze zmoja cudowna pania instruktorke,pania Anie.Jest sliczna,zgrabna,ma fajnie zarysowane miesnie,ale bez przesady.
Ona teraz pisze prace magisterska na temat jak cwiczenia i dobrze dobrana dieta wpływa na proces chudniecia i zwiekszania masy miesniowej.temat testuje na nas,czyli na cwiczacych,wazy nas,robi pomiary tłuszczu tkanki miesniowej... Jednym słowem jest wesoło...
bunia nie mozesz jesc samych owocow i warzyw,to nie jest dieta,ktora mozesz stosowac na dłuzszy czas.Musisz dostarczac organizmowi wszytkich wartosci odzywczych.Musisz jesc duzo białka,bo co z tego,ze zaczniesz teraz chudnac,skoro organizm zacznie spalac własne miesnie?! spada wtedy przmiana materii...itd.
Pomysl nad tym,zeby zaczac sie madrze odzywiac.ta piers to najlepiej jesc co dzien,a nie raz na 3 dni...
Poza tym aerobiknie jest tak bardzo kosztowny,ja płace 60 zł ,ale niesty tylko dwa razy w tygodniu.
ostatnio zakochałam sie w fajnej gazetce Shape,nie wiem czy znacie.Nowy numer jest w kioskach.Sa tam rozne zestawy cwiczen,porady jak zorganizowac sobie wlasny trening w domu.Ja jestem zachwycona tą gazetka.
Musze zmykac ,bo zaraz wybywam na aerobik(11 km dojezdzam )Paa!Całusow 102!
-
Cześć dziewuszki!!
Jak tam Wasze dietki?
Ze mnie jak na razie kilogramy pieknie lecą (czwarty dzień-2 kg), wiem że zawsze tak nie będzie ale za to jak teraz widzę codzień niższą wagę to dostaję takiego powera!
Trycka
Jak na razie na tych warzywkach i owocach daję sobie radę, uwierz mi nie jest tak źle! Do tego dziennie litr maślanki (uwielbiam no i w połączeniu z jabłuszkiem daje dobre efekty ), choć dzisiaj mi przyszedł smak na pierś z kurczaka coś mi się wydaje że zaraz pobiegnę do sklepu, dobrze przyprawie, nafaszeruję czosnkiem (uwielbiam!) i do piekarnika! Ale będzie jedzonko
Wenus
Ja to chyba mam najzwyklejszego lenia na siłownię....
Poprostu nie chce mi się.... Jak na razie zostaje przy wymachiwaniu nogami bez publiczności
Ale za Was kochane trzymam kciuki!!
Miłego dnia
-
czesc dziewczatka
Ja ciagle na polu bitwy
Kurde coraz bardziej chce sie zapisac na jakis areobik, juz nawet jakies miejsce podobno fajne znalazlam, ale ciagle mam jakies opory nooooooooo, bo kurde jednak troche duza jestem
Trycka, kurczak skad ty taka fajna instruktorke znalazlas?? moze ma jakiegos sobowtora w krakowie? hehehe
-
Anecia,moze i Ty trafisz na fajna.Jak nie pojdziesz,nie pocwiczysz,nie bedziesz wiedziec .Ja zakochałam sie w aero po pierwszych zajeciach,mimo,ze myliłam kroki itd.
Ja naleze do KLUBU PUSZYSTYCH SL i na zajecia przychodza osoby w roznym wieku i z rozna waga.Ostatnio coraz wiecej przychodzi do nas chudych,wrecz wychudzonych lasek,ale smieje sie jak widze ich kondycje... Ja wazac swoje 95 kg wymiatam jak przecinak,a o rozciagnieciu juz nie mowie.One w siadzie prostym nie dotkną stóp bez zginania kolan .Ale co tam...
U mnie dzis przypałetał sie okresik,ale nie miałam wiekszej ochoty niz zwykle na jedzenie.I bardzo dobrze! oczywisice zaraz wsiadam na rowerek.Jak u Was?
-
Trycka ja tez bez rozgrzewki na poczekaniu dotykam podlogi na zestawionych i prostych nogach hehehe
Postanowilam- od lutego ide na areobik!
A jesli chodzi o okres, to jak jest z tym wachaniem wagi podaczas???
-
Cześć wszystkim odchudzaczkom!
Cobyście powiedziałat gdybyśmy ustaliły jeden dzień w tygodniu, kiedy będziemy wpisywały swoją wagę - otrzywiście chwaliły się mniejszą z tygodnia na tydzień
Łatwiej nam będzie śledzić postępy i nawzajem sobie kibicować!
Proponuję poniedziałek, tak na poczatek tygodnia ale jeśli macie inne propozycje to czekam! No i wogóle co o tym myślicie?
Wydaje mi się że tak będzie nam łatwiej się zmobilizować do dalszego odchudzania.
Aneecia
z tego co czytałam to w czasie okresu waga wzrasta o jakieś 1-3 kilo, oczywiście może ale nie musi no a przede wszystkim jest to woda więc nie ma czym się przejmować tylko trza przeczekać
Dziewczyny coraz bardziej kusicie mnie na aerobik... Już zaczełam szukać jakiegos fajnego klubu w mieście może do lutego zbiorę się na tyle żeby tam dojść
Miłego dnia!
-
bunia ja z tym wazeniem to bardzo chetnie tylko jest maly problem- nie mam na mieszkaniu wagi Waze sie jak jestem u rodzicow a ich odwiedzam tak co 3 tygodnie Zreszta roznie to bywa. Ale sprobuje sie zorienotwac czy ktos ze znajomych nie ma
-
Kochana ale centymetr to Ty na pewno w domu masz!
Będziesz piała wymiary, podobno na centymetrze nawet lepiej widać efekty niż na wadze.
-
Pomysł ważenia co tydzień jest bardzo dobry
Popieram Bunia :P
Aneciaa!
To będziesz podawała wagę raz na trzy tygodnie!
Będziesz większe efekty widziała
-
bunia, hehe oki to bede wam co poniedzialek realcjonowac ile cm mi ubylo
WENUS, a jak tylko dopadne wage to zrelacjonuje ubytek wagi!!!
A jak wam idzie odchudzanie? i trzymanie dietki?? bo mi ciagle nieziemsko dobrze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki