-
Gdzie jesteś???? znowu się migasz???
-
Witajcie kochane dziewczyny
Mialam maly problemik z netem ale juz OK.Dietkowanie srednio-zjadlam troche za duzo
Miedzy innymi pierogi,ciekawe co bedzie w nocy,juz sie czuje jakbym sie kamieni nalykala.
Czlowiek zrobi jakies glupstwo a potem cierpi i zaluje............
Musze to sobie napisac ogromnymi literami i powiesic w widocznym miejscu ku przestrodze.
Pozdrawiam i zycze udanego tygodnia
-
-
Witam Colacaro
Fajnie mi się z Tobą rozmawiało mój klonie
Na pewno jeszcze nie raz to powtórzymy
Och pierogi
Tyle pokus czycha wokół nas,jak się im oprzeć
Im bliżej jestem końca dietki tym ciężej jest się mi to idzie..............
Brawo za ćwiczonka dla Ciebie i plus dla Michała
Trzymaj się
-
Witaj Colacaro
buziaczki Ci przesylam i jak odpoczne po podrozy to nadrobie Twoj watek
-
Witajcie!
Niestety,tradycyjnie nie mam dobrych wiadomosci
Nie mam juz pomyslu,dlaczego moja waga nie spada a dzis zwiekszyla sie prawie o 1,5 kg
Poza drobnymi wpadkami nie grzesze a nawet zaczelam pomalutku cwiczyc.Moze to tym razem wina tych dni ktore od wczoraj powinnam miec a nie mam
Pozdrawiam,moze wpadne wieczorkiem.
Jestem wsciekla
-
COLACARO
Nie przejmuj się wagą!Dietkę trzymasz
to ważne
,a ten kg więcej to pewnie zwiastun trudnych dni (ja też tak miałam).
POZDRAWIAM
UŚMIECHNIJ SIĘ
-
WOW. wow. wow. wow.
colacaro Ty też????
papugujesz po mnie wagę?....nie, nie mozliwe,
to chyba nasze wagi się zmówiły.....
Nie złość się.....bo stres nie służy dietkowaniu
Trzymajmy się w gromadzie.....bo inaczej będzie trudno...
Jestem z Tobą .....coluś
Pozdrawiam
-
Powtórzę za Agemą wow wow wow i Ty też
U każdej z nas jest 1.5 kilo więcej,chyba faktycznie wagi się zmówiły
Na pewno to wina tych dni,więc nie zamartwiaj się!!!Damy sobie razem radę,zobaczysz!!!!!!Pamiętaj,że tak jak Ty naszego tak i my Twojego wsparcia potrzebujemy
I proszę nie porzucaj ćwiczeń 
Czekałam wieczorkiem na Ciebie,żeby Cię pocieszyć.Szkoda,że nie przyszłaś!!!Nie poddawaj się
Pozdrawiam cieplutko
-
DZiewczyny po prostu zrobiło się zimno
a brzuszki nie lubią marzną to zatrzymują co mogą. Ale się przyzwycxzają i znowu będzie dobrze.
To musi by wina pogody (hi hi hi)
Jeżeli dieta jest trzymana to jesteście w absolutnym porządku.
Pozdrawim
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki