Wątek: Wirtualny "Club XXL"!

Mam juz wyniki naszych zmagań z ostatniego tygodnia.

Pozostało nas w Clubie 9 osób:
Aisak, Anikas, Bes_xyfki, Birdget, Karalajna, , Sandra, Szmaja, Wiola
i Caprica.
Tak, Tak. To Wy należycie do grona najwytrwalszych! To Wy wytrzymalyscie
juz tyle czasu i dalej sie zmagacie. Ciesze sie, ze ciagle jestesmy razem.
Efekty sa!!
W tym tygodniu rozpuscilysmy 35 kostek masla! To nie byle co. Kazda z nas
srednio po 4 i pol kosteczki. Warto bylo sie starac! Wyobrazcie je sobie!
Srednio kazda z nas schudla prawie kilogram.
Luzniej nam sie zrobilo w pasie (razem ubylo nam 4,5 cm). Niestety
nasze udka staly sie nieco grubsze.
Dziewczyny, jest dobrze. Bedzie jeszcze lepiej.

Podoba mi sie pomysl ze zdjeciami. Moze zechcecie przeslac tez zdjecie z
przeszlosci na ktorych jestescie nieco tezsze i zdjecia obecne. Moze
podziala to mobilizujaco?
Gdyby ktos mial problemy z odbiorem duzych plikow to prosze mi dac znac
abym nie wysylala na skrzynke e-mail.
Pozdrawiam,
Caprica
[/b]

Ale cicho dzisiaj w naszym Clubie.

Hej ja jestem jestem!!!

Wpadam z pozdrowieniami i uśmiecham się do Was wszystkie Klubowiczki!

Caprico - chyba cosik namieszało się w moich wymiarkach.. ale spoko, to moja wina, bo nie przesłałam Ci w tabelce - teraz już będę ładnie przesyłała tak więc spoko.
Znów dietkuję - mam nadzieję, że będę silna - takiej siły, radości w dietkowaniu życzę Wam wszystkie!!

CO WY KOCHANE NA TEN POMYSŁ ZE ZDJĘCIAMI - moje masz Caprica - bo i takie grubaśnie Ci posłałam.. najwyżej doślę obecne nieślubne jeszcze
Wyślijcie Słonka tak więc swoje foteczki!!
MIŁEGO DNIA!!

napisalam caly dlugi post i mi go wcielo... zesz by to w morde...

to jeszcze raz.

co do zdjec, to mam jedno okropne, jak widac mi tluszcza calego, ale to i tak z lepszego okresu - tzn. jeszcze nie bylam AZ tak gruba, jak w listopoadzie, kiedy zaczelam odchudzanie. niestety jak na razie nie dysponuje zdjeciami w kompie - boje sie, ze jak mnie zobaczy, to sie bedzie wieszal caly czas...
a dobrego zdjecia nie mam zadnego, bom gruba cale zycie...

w kazdym razie, jesli tylko bede miala cos w wersji elektronicznej, to na pewno to przesle (tylko dla silnych jednostek ).

troche sie zaczynam lamac - psychicznie, diete trzymam, ale caly czas mysle o limicie kalorycznym (chociaz nie mam go przestrzegac, mam zjadac weicej, bo ok. 1500 kcal dziennie, ale tylko okreslone rzeczy...). po prostu mam skaze po 1000 kcal... mysle o tym, ze mi sie nie uda, ze zaczne tyc, jak bede tak duzo jesc, boje sie, ze ta dieta nie dziala... nie wiem, co mam poradzic na takie jazdy...

wszystko robie wg zalecen, nie jem wiecej, nie jem mniej - jem tyle, ile tam jest napisane, ze mam jesc.

dokladna wage podam dopiero na koniec II etapu, bo wczesniej, to taka przyblizona, z zepsutej wagi (pojde do klubu i sie zwaze). ostatnia pewna, to 62 kg, teraz wszystko wskazuje na to, ze mam ok. 1kg (moze 1,5) mniej... mam nadzieje, ze to nie zludzenie.
cel na koniec II etapu, to 60 kg. potem zostanie jeszcze 5!

dziewczyny, piszcie, co tam u was!

a teraz wyslalo dwa razy... zajefajnie...

no to ja tez wysle swoje fotot ale jest maly problem...nie mam zadnego na kompie gdzie bylabym w calej wielkeij okazalosc...no coz...


kolejny kg mniej na SB!!!

pozdrawiam

Dziewczyny napiszcie z którego okienka trzeba skopiować napisy z tracen factory bo męczy mnie ten wykres, a do tego jestem w podłym nastroju już tydzień.
Zajrzyjcie na stronkę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] są tam wspomagacze odchudzania, zdrowia, witaminy i inne podobne rzeczy.
Na ra....

[size=24]HURAAAAA!!![/size] Wyszedł mi wykresik!!MOżecie już mi nie pisać ja to się robi - nareszcie UMIEM (tak się cieszę jakbym schudła kilogram)!
Szmaja masz b.ładną wagę, dlaczego się odchudzasz? Chciałabym ważyć 62.Podaj swoje wymiary, jeżeli to nie tajemnica.
Co do zdjęć dobry pomysł popieram- bardziej się poznamy, tylko też mam problem ze zdjęciem do wysłania ale jak zdobędę to wam wyślę.

Cześć Dziewczyny!!!
Wernisaż już był - już po radości
Rodzina nie zawiodła moich oczekiwań i dopieszczała mnie jak należy. Jak będę miała jakieś zdjęcia z wernisażu to się pochwalę (jak będzie czym ).
Natomiest ciągle nie mogę pochwalić się dietowaniem. Codziennie znajduję jakąś wymówkę żeby dogodzić swojemu podniebieniu. Jestem po prostu okropna!
Chociaż dziś muszę się powstrzymać od wieczornego podżerania! Inaczej będę musiała przyznać się do porażki i zrezygnować z uczestnictwa w życiu klubowym, a to byłoby bardzo przykre
Co do mojego zdjęcia, to nawet znalazłam jedno dośc aktualne (sama głowa - hi hi hi!) ale nie wiem gdzie mam je umieścić, żebyście mogły zobaczyć Może coś wymyślę, albo ktoś mi podpowie ...
Idę badać możliwości!
Pozdrawiam i życzę miłych snów
:P :P :P

POJAWIŁO SIĘ!!! Widzicie??? Moje zdjęcie się pojawiło koła nick'a!!! I w starszych wiadomościach też! Ale mam radochę!
Idę szukać dalej .. może jeszcze coś ciekawego znajdę?!?!