Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Joluś, pozdrawiam dziś bardzo ekspresowo

Pozdrawiam

POZDRAWIAM -WIOSENNIE

CZEKAM NA SPRAWOZDANIE-MOZE W MAJU TEZ WYBIORE SIE DO WARSZAWY NIE WIEM JESZCZE W JAKIM HOTELU BYM BYLA NO I CZY DZIEWCZYNY CHCIALYBY SIE ZE MNA SPOTKAC

Pozdrawiam Jola i czekam na jakieś relacje

Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

A co tam u Ciebie duszyczko?

Joluś, w oczekiwaniu na relacje wklejam piękne kwiatuszki
buziaki wysyłam i dziękuję za rozmowę

Witajcie dziewczyny

Zaczęłam Was wczoraj odwiedzać i...padłam Musiałam odespać weekend

Weekend był....WSPANIAŁY
Wyjechałam już w piatek.Na dworcu czekałam na mnie komitet powitalny Jak tylko ukazałam sie w drzwiach zobaczyłam na wprost piszczące dziewczyny i usłyszałam....to ta,to ta co ukradła mi torebkę Bike,Animko,Katharinko,Bello-to powitanie zapamiętam do końca życia Potem Animka wręczyła mi...wielkiego lizaka-serducho z napisem KOCHAM CIĘ a od Bikuś dostałam wielkanocne jajeczko Zaraz dołączył do nas Piotr i z Bellą i Animką pojechałyśmy do Sokołowa Iza czekała na nas niecierpliwie i buziakom nie było końca.W piątek poszłyśmy spać o...5 W sobotę po śniadanku pojechałyśmy na Dworze PKS po Rewolucję.Dostałyśmy od niej po maskotce lwa,żebyśmy były tak silne jak on!!!Spędziłyśmy razem wspaniałe chwile Było ...raczej dietkowo oprócz wspaniałego spagetti przywiezionego przez Bellę,no i "odrobiny" winka i szampana Musiałyśmy uczcić nasze spotkanie Niestety w sobote położyłyśmy sie znacznie wcześniej,bo jeszcze przed północą.Animka musiała wstać o czwartej,bo o piątej miala PKS do Warszawy Zostałyśmy z Bellą.Niedziela minęła o wiele za szybko,bo już o 12-tej wracałyśmy do Warszawy.

Nawet nie wiecie jak cieżko było mi wyjeżdżać Izunia to wspaniała dziewczyna - jestem szczęśliwa,że mam taką PRZYJACIÓŁKĘ Ugościła nas wspaniale i czułam sie jak u siebie w domu - IZUŚ DZIĘKUJĘ CI ZA WSZYSTKO Dostałyśmy w prezenie po pięknej,własnoręcznie zrobionej pisance,a ja dostałam jeszcze śliczne pudełeczko na karty zrobione techniką decoupage

Do Warszawy odwiózł nas Piotr,któremu chcę bardzo podziękować za opiekę i...cierpliwość Na dworcu dołączyły do nas Stella i Bike.niestety Bella zaraz miała pociąg,ale ja spędzilam z dziewczynami jeszcze półtorej godziny.Pogadałyśmy,pośmiałyśmy sie Szkoda tylko,ze tak krótko Jeszcze długo stałam w oknie patrząc jak dziewczyny machaja mi na pożegnanie i łezka zakręciła sie w oku

To byłoby na tyle relacji Dziewczyny - spotykajcie sie Takie spotkania są wspaniałe!!!Dodają sił do dalszej walki i niesamowicie mobilizują.Po każdym takim spotkaniu czuję niesamowity przypływ energii

Buziaczki dla wszystkich

Joluś, przyznaję się bez bicia, o tej torebce to ja krzyczałam hihihihi
ale przynajmniej nie można powiedzieć, że Twoje przybycie przeszło nie zauważone na peronie
cudownie było się spotkać, choć na tak krótko, ale to były niezapomniane chwile
słonik patrzy w oczy aniołkowi od Belluni
całuję i dziękuję za rozmowę