Strona 455 z 1150 PierwszyPierwszy ... 355 405 445 453 454 455 456 457 465 505 555 955 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,541 do 4,550 z 11491

Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

  1. #4541
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Lunko za ruch w taki upał należy Ci się medal...napewno sporo spaliłaś

    Pozdrawiam i życze miłego dnia!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #4542
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Jola, to nie jest zly pomysl, chyba tez sobie zaloze taki zeszyt i bede wpisywala co zjadam, a po jakims czasie moge odwrocic kartki i widze jakie odrzywianie bylo nailepsze
    A teraz w szczegolnosci musze sie pilnowac, bo bez dymka, szukam slodkiego
    Jak to dobrze kogos podgladac
    pozdrawiam

  3. #4543
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lunko, gdybym miała w ciągu ostatnich dni dostęp do netu, to napisałabym Ci to samo, co już usłyszałaś od innych osób: dzień po imprezie trudno się na wadze spodziewać miłych niespodzianek, ale na szczęście te niemiłe są tylko przejściowe . Cieszę się, że już większość tej poimprezowej nadwyżki opuściła Twoje jelitka

    A do grudnia wcale nie jest tak bardzo daleko. Ani się obejrzymy i będę Cię mogła osobiście wyściskać

    Na razie ściskam wirtualnie

  4. #4544
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lunko gratuluję zaparcia, że chociaż pół godziny ruchu zaliczyłaś, bo ja siedzę a pot się ze mnie leje

  5. #4545
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    KOCHANIE MNIE JESZCZE CZEKA ZWARIOWANY TEN TYDZIEN/ WESELISKO/POTEM WYJAZD /8 DNI/ I TAK DOBRZE I ZABIERAM SIE ZA SIEBIE STWIERDZILAM ,ZE MUSZE DOSC DO 60 I

    RZUCAM

  6. #4546
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Lunuś właśnie mi tego brak , tych Twoich wpisów ciekawych.Ostatnio się jakoś mijamy a to dopełnia ten smutek , ale mam nadzieję zrobić Ci dziś , albo jutro niespodziankę , więcej nie powiem

    To bardzo niesamowite jak wiele

    może zmienić się w Człowieku przez

    daną Mu dobroć, podaną rękę,

    wrażliwość, czułość, zaufanie.

    Zbiera się burza i wezbrane wody

    występują ze swego miejsca.

    Tak własnie ja otwieram sie na

    Ciebie...
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  7. #4547
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Ja tylko na momencik



    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #4548
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Lunko bardzo się ciesze, że ćwiczysz i że troszkę Cię zmotywowałam. Wiem, że w taki upał to jest strasznie trudne, ale jesteś dzielna. Mam nadzieję, że już niedługo wymyślimy coś się spotkamy
    Dbaj o siebie w te upały. Nawet w nocy nie jest znacznie chłodniej. Przydałoby się trochę deszczu i chłodku.
    Bardzo słusznie, że nie chcesz się głodzić, bo to do niczego nie prowadzi

    pozdrawiam


    Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska





    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #4549
    agentka81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem, mam nadzieje, że tym razem na dłużej. Znowu musiałam komputer oddać do naprawy, bo coś się z nim stało, ale teraz nadrabiam zaległości i postaram się pojawiać codziennie. Dzisiaj mam wolne wiec zaraz zmykam na basen.


    pzdr

  10. #4550
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Jolu!

    Brawa za rowerek pomimo upalu nawet troszkę to nie lada wyczyn w ten ukrop. ja bym najchetniej nie wychodzila spod prysznica
    Trzymaj ładnie dietke a w poniedziałek waga wynagrodzi wysiłki

    odnośnie limitu kcal - dopiero teraz wiem jak to bylo ostatnimi czasy u Ciebie

    piszesz że 1000 kcal było do poczatku marca - ale jak długo stosowałas ten limit?
    jesli dluzej niz miesiac to metabolizm mial prawo mocno sie spowolnic i teraz skutek jest taki, ze przy zwiekszeniu do 1500 po prostu tyjesz.
    Przypuszczam ze organizm nauczyl sie "chomikowac" zapasy - zreszta nie tylko u ciebie ale u kazdej osoby zbyt dlugo stosujacej restrykcyjna diete. Dlatego dla mnie takie wazne bylo przetrwanie zimy na zwiekszonym limicie nawet ponad 1800 czasem i nie zaliczenia mega-joja. Co prawda nadrobilam az 6 kg, ale metablizm tez sie rozkrecil tak ze teraz spokojnie moge jesc te 1600-1800 kcal (ba nawet czasem zdarza sie i 2000 kcal ) i udaje mi się utrzymac stala wage, a jak wiesz nie za wiele mam teraz ruchu. Nie chudne co prawda, ale wiem ze zwiekszenie wydatku energetycznego lub obnizenie limitu do 1300 kcal pozwoli mi ladnie schudnac, ale zrobie to dopiero jak bede pewna ze organizm już jest w pelni sil. Na razie niech sie zajmie innym problemem

    A teraz o Tobie bo sie rozpisalam jak zwykle o sobie
    Od marca poziom 1200-1300kcal byl moim zdaniem jak najbardziej odpowiedni po 1000 kcal. Nastepnym etapem oczywiście powinno być 1500 kcal ,ale niechcacy wyszło o 500 wiecej. nie bardzo jednak rozumiem czy to przez te 3 tyg jedzenia 2000 kcal przybylo az 7 kg bo moze zle zrozumialam i mialas na mysli cala zime?
    Rozumiem że wracajace kg smuca, a czasem wrecz powoduje doła, ale zastanawiam sie czy takie gwaltowne przytycie (o ile to bylo tylko przez te 3 tyg) nie maja innego podloza. Jak dawno robilas badania? Moze warto powtórzyc? Przy czym koniecznie dopilnuj aby sprawdzili poziom elektrolitów - sód i potas. Ten drugi jest odpowiedzialny za metabolizm i przy odchudzaniu bardzo spada. W szpitalu jak zgubilam gwaltownie 5 kg podali mi pelna butle przez kroplówkę!!!

    Rozumiem ze przez sierpień trzymasz 1200 kcal a potem zwiększysz tak by na zimę było więcej Myślę że to dobrze - wazne zeby wzmocnic organizm na zime zeby nie chorowal
    I koniecznie, prosze Cię, zrób te badania!

    Buziaki
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •