pozdrawiam serdecznie i szybciutko wracaj do zdrowka
Nie wiem czemu ja widze avatarek ten co zawsze
Pozdrawiam Lunko! Wracaj do nas i do zdrowia!
Jolu dzisiaj u mnie byl program o mlodej mamie ktora trafila do szpitala z kamieniami na nerkach.Mowila ze urodzila 3 dzieci i miala mniejsze bole niz teraz z tymi kamieniami.Nawet niezdawalam sobie sprawy ze to takie bolesne
Zdrowiej nam jak najszybciej
p.s Tej pani udalo sie je wydzielic z moczem
Lunko, dbaj o siebie! Za jutrzejsze USG trzymam kciuki ale obiecaj ze zaufasz lekarzom i zrobisz to co Ci poradza!
Pozdrawiam cieplutko!
P.S. Kartki pojda w tym tygodniu jak tylko znajde sie w poblizu poczty (to u mnie nie takie proste wbrew pozorom!)
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
witaj Lunko!! ja tez przesylam moc zyczec powrotu do zdrowia i czekam na wiesci jak wyszly badania.pozdrowienia i buziaki.
Hej Lunuś !
Cieszę się ,że nam się udało porozmawiać , choć Twój słabiutki głosik bardzo mnie zmartwił...wiem też ,że czytasz nas regularnie i z każdym wpisem jesteś silniejsza
Całuję Cię tak mocno jak tylko potrafię i czekam na dobre wieści.
Jedz bułeczki bezkarnie i wzmacniaj się bo wielu ludziom zależy bardzo na Tobie
Jak znajdę chwilę to wyślę Ci obiecane fotki na maila.
Trzymaj się!
Lunko zdrowiej nam szybko.
Jutro USG więc będziemy czekać na wieści...ja wierzę że będą pomyślne...
Bardzo się nacierpiałas prze te dni i już wystarczy...teraz musi być już coraz lepiej...
Szkoda, że w takich paskudnych okolicznościach kiloski lecą...jedz buły jeśli możesz ...dużo buł
Sciskam mocno.
DUZO ZDROWIA!
Luneczko, będę mocno trzymać kciuki, żeby badania wykazały, co Ci dokładnie dolega, a lekarze wiedzieli, co z tym zrobić.
A buły? Widocznie organizm się teraz ich domaga i są Ci potrzebne, skoro to jedyny pokarm, który w tej chwili udaje Ci się utrzymać. Jedz je na zdrowie - byle tylko nie weszły w nałóg jak już będziesz zdrowa.
Śliczna i trochę tajemnicza ta Luna z Błękitną Różą na avatarku. A suwaczek wygląda bardzo ładnie, szkoda, że takim kosztem.
Mocno Cię ściskam.
Daj znać jak przebiegło badanie i jakie wyniki. Wypoczywaj i wracaj szybko do zdrowia.
Szukam mobilizacji. Muszę się zmobilizować, bo jak nie to dalej będę baleronikiem.
Miłego, dietkowego tygodnia życzę.
PZDR serdecznie
PS. Kopnijcie mnie porządnie w tyłek za to niedietkowe zachowanie.
Zakładki