Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witaj Joluś. Mam nadzieję że ze zdrówkiem duzo lepiej ale powinnaś iść do lekarza bo z woreczkiem to rożnie bywa.

Czekam na spotkanie i relację ze spotkania w Chorzowie niestety ja znowu nie mogłam tam być.
Serdecznie Cie pozdrawiam życzę dużo zdrówka .

Jolu, dziękuję za wczorajsze spotkanie!!! Było cudownie móc Cię poznać i potwierdzam słowa Anikas, że to, co jest tak bardzo widoczne tu na forum w "realu" jest jeszcze silniejsze! A dowodem na to jaki pozytywny wpływ miało to spotkanie na mnie niech będzie to, że dzisiaj na wadze było już tylko 96.5 - czyli minus 0.7 kg Jeszcze tak z 1.5 kg i uwierzę, że znów mogę walczyć

Buziaki i moc uścisków!

I znów mnie ominęło spotkanie z Tobą
Mam nadzieję ,że czułaś się na tyle dobrze , aby nie szarżować ze zdrowiem.Tak jak już mówiłam , jesteś niezastąpiona! , więc uważaj na siebie! Jeszcze długo będę Cię męczyć sobą
Buziaki!

Witajcie dziewczyny

Człowieka nie było 2 dni i już kilka trzy stronki do nadrobienia Tyle postów,tyle troski -aż sie ciepło robi na serduszku-jesteście kochane i kochany (zapomniałabym o naszym rodzynku) Jeśli chodzi o zdrówko to już jest wszystko w porządku.Myślę,ze ta gorączka,nie była od woreczka,tylkopoprostu zaziębiłam się troszkę.W te upały spałam bliziutko otwartego okna,prawie…bez niczego,często spocona siedziałam przy wentylatorze i tak się to skończyło.Brałam 3 dni standartowo polopirynę i rutinoscorbin –zawroty głowy minęły,gorączka też i wogole nic mnie od wczoraj nie boli.No może ciut,ciut nogi po wczorajszym spotkaniu,ale to dlatego,że nowe klapeczki obtarły mi palce Co do ostatnich bóli nóg,to w związku z tym,że jestem typem meteoropatki,to zawsze bolą mnie one na zmiane pogody,tym razem bół był bardzo mylący ponieważ bolały na całej długość,a nie jak zwykle do kolan-w nocy przez kilka godzin lało i rano jak ręką odjął-przestały boleć!!!!Zresztą musiałam być zdrowa na niedzielne spotkanko.Mój mąż w sobotni wieczór,chciał się ze mną nawet założyć,że do niedzieli rano ,to na pewno wyzdrowieję Za nic w świecie nie chciał uwierzyć w moje zapewnienia,że jak będę się źle czuć to na spotkanie nie pojadę!!Hmmm….może i miał rację????

Jak już wiecie,było male forumkowe spotkanie w Chorzowie:to spotkanie-niespodzianka dla Anikas,która przyjechała z mężem na zaproszenie Asi0606.Bylo nas 7-ja,Anikas,Asia,Gayga,Najmaluch,Patti i Agnimi.Spotkanie trwało prawie 5 godzin,a ja jeszcze czuje niedosyt Właśnie - dlaczego w fajnym towarzystwie czas tak szybko mija???Cały ten czas spędziłyśmy w parku,bardzo nie nagrzeszyłyśmy.Dziewczyny są naprawdę super i mam nadzieje,ze tradycja wspólnych spotkań się utrwali .Nie wiem jak jest u Was ,ale mnie one bardzo mobilizują i dodaja sił do dalszej walki.Czuję,ze musze walczyć nie tylko dla siebie ale i dla Was-czuje,że nie mogę zawieść tylu fantastycznych osób

A teraz kilka fotek ze spotkanka

Ja,Anikas,Asia,Najmaluch i Patti
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Anikas,ja i Patti
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zamiana miejsc -pierwsza z lewej Gayga
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Anikas,Patti i Agnimi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Spacer
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Spacer
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Anikas
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Chciałam wstawić wieksze foteczki,ale pomimo tego,że wklejałam ten w jakim miałam w aparacie i tak wklejała mi sie ta sama wielkość -dziwne,nigdy mi sie tak nie zrobiło-musicie więc zadowolić sie takimi jakie są

Witaj Luna
Jak dobrze czytać ,ze się lepiej czujesz, że jest ok.
Dzięki za fotki bo nie możemy się doczekać żeby zobaczyć Wasz spotkanko
Super ! Bardzo Wam zazdroszczę ....
Pozdrowienia

Widziałam to mogę iść spać

Zapomniałabym Wam napisać,że wczoraj przez moment zobaczyłam na wadze 73.5 kilo,dzis było jednak 74-tak wiec bilans ubiegłego tygodnia to -3 kg.

Katson dziękuję za życzenia-zdrówka nigdy nie za wiele

Agulka w niedzielę czułam sie super i spora w tym zasługa spotkania

Misialo dziękuję i witam na swoim wątku

Gaygo pozdrawiam i dziękuję za fantastyczne spotkanko

Emkr Jak na pewno przeczytałaś w poprzednim poście,gorączka szybko ustapiła i czuje sie juz bardzo dobrze.Wydrukowałam sobie zalecenia z podanej przez Ciebie stronki i sprawdzam co mogę zjeśc Wiem,zę musze usunąc kamień,chcę przedtem jeszcze schudnać troszkę-może uda sie to zrobić laparoskopowo

Kardloz dziękuję-zdrówko już wróciło do normy

Stelluś pocztę odebrałam-dziekuję-wszystko jest okej Dbaj o swoje plecki

Triskell ze zdrówkiem jest okej-z pewnością przyczyniła sie do tego również Twoja dawka pozytywnej energii

Sissi bardzo sie cieszę,ze juz wróciłaś

Najmaluszku dziekuję iskierko za spotkanie-mam nadzieję,ze nie ostatnie Dziękuję,też za komplement dotyczący teściowej-mam nadzieje,ze ziec myśli podobnie

Jupimor już wydobrzałam-spotkanie mi pomogło Spotkania nie zazdrość,tylko na drugi raz wsiadaj w pociąg i przyjeżdżaj-wcale nie masz tak daleko

Agnimi cieszę sie ze spotkania,tylko byłaś z nami o wiele za krótko No to,kiedy znowu razem....hihihihi...śpimy

Psotulko nie martw sie o mnie-jest okej!!Szkoda,ze nie mogłas przyjechać do Chorzowa

Kasiukasz liczyłam,ze będziesz w Chorzowie

Bewik jasne,ze jestem w domu i nie martw sie-już jest okej.Badania kontrolne zrobię za miesiąc.Pozdrawiam

Belluś dostałas mojego priva Fakt,że brakuje mi Twoich smsków,ale wiem,że nie zawsze masz czas,zeby napisać do mnie i rozumiem to

Anikas Będzie co wspominac po spotkaniu Cieszę sie,ze wreszcie mogłam Cię poznać i żałuję,że nie stalo sie to 9 miesięcy temu w Wawie Oczywiscie,ze mnie nie rozczarowałaś!!Jesteś taka kochana i ciepła,bije od Ciebie spokój Myslę,że miałybyśmy o czym rozmawiać -przypominasz mi....mnie sprzed lat Dziekuję za wszystkie komplementy Szkoda,że czas tak szybko zleciał!!!!

Agentko szkoda,że masz pracę w takich godzinach i wlaściwie to chyba bez wolnego dnia

Beatko cieszę sie,ze juz jesteś i czekam na spotkanie Mam nadzieje,ze uda nam sie w tym tygodniu.A może napisz mi ,kiedy masz wolne??Patti też spotkalaby sie z nami

Animko musisz chyba pomyślec nad przeprowadzką,gdzieś blizej woj.śląskiego-może chociaż .....Sosnowiec Wcale mnie nie zameczasz - nie opowiadaj bzdur!!!Nie szarżowałam-dziewczyny poświadczą,ze była w dobrej formie

Patti ja też sie cieszę,że Cie poznałam!!Gratuluję spadku wagi -walcz dalej,wierzę ,że dasz radę

Wielkie gratulacje Piękny wynik - aż brak mi słów, co się rzadko zdarza
Cieszę się, że lepiej się czujesz i fajnie, że dobrze się bawiłaś na spotkaniu. Wiedziałam, że pojedziesz. Kogo jak kogo, ale Ciebie nie mogło zabraknąć. Mam nadzieję, że my też się niedługo spotkamy, bo stęskniłam się bardzo
Dbaj o siebie - i jeszcze raz gratuluje wagi Dziś w Wawce od rana pada

O, jakie super zdjęcia. Bardzo się cieszę, że mogłyście się spotkać i że spotkanie było takie udane. A wynik na wadze... no no, robi wrażenie. To teraz już odrobiłaś poweselne zaległości i w kolejnych tygodniach suwaczek już w prawo bedzie mógł wreszcie pomknąć. Serdecznie gratuluję! I do tego już się lepiej czujesz a problemy okazały się być przeziębieniem, które już odeszło w niepamięć? No same dobre wiadomości!!!

Uściski

Hej Joleczko, pozdrawiam Cię serdecznie

3 kg - wow gratuluję

Witaj Lunko
Mijałysmy się na różnych watkach, a teraz trafiłam do Ciebie od Psotulki, bo dodatkowo przypomniało mi się, ze u Anikaska czytałam, ze są u Cibie zdjęcia ze spotkania
Super, az Wam tego spotkanka zazdroszczę

Pozdrawiam serdecznie i jesli nie masz nic przeciwko - bedę do Ciebie zagladać co jakis czas
Ula