Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Joluś, Ty i tak dzielna jesteś z tymi ćwiczeniami...
tak więc, jak nie poćwiczysz czasem, to zregenerujesz sobie mięśnie i dasz im odpocząć
życzę zdrówka Twojej głowie

ps
mam nadzieję, że uda nam się zrealizować plany sobotnie

Beatko bardzo licze na to,że nam sie wreszcie uda!!!!!!!!

Z hantelkami też czasem ćwicze !

Lunko-ale miałam dzisiaj przedziwne zdarzenie..jechałam autobusem do domu..w pewnym momencie na jednym z przystanków stała kobieta,ktora..wydawalo mi się,że jest Tobą!taka była podobna!!A może to Ty???jak nie to uwierz mi-masz we wrocławiu sobowtóra!
życzę by ból minał i byś mogła ćwiczonka dzielnie kontynuować!

Lunka,ta migrena, to chyba przez te wiatry, ja juz dzis 3 raz kompa wlaczam , bo co rusz swiatlo gasnie, az w koncu mi sie zepsuje
Zycze dobrego samopoczucia i milego dietkowania

Lunko, mam nadzieję, że migrena to już przeszłość?

Przyślij trochę tej niemalże wiosennej pogody... U nas zimno, nadal leży trochę śniegu. Dobrze, że wspomnienia wizyty w Polsce ogrzewają mnie

Czekam na zdjęcia - chciałabym też ten filmik, który nakręciłaś na spotkaniu w Katowicach, ale to jest chyba za duże na maila, może na wyslijto wrzucisz?

Mocno ściskam

JOLUŚ NIC MI NIE JEST WSZYSTKO PRZESZŁO I
JESTEM ZDROWA JAK RYBKA.
SPOKOJNEJ NOCY.

Dobranoc Joluś

WITAM SERDECZNIE Z RAŃCA.
CZY TO IDZIE ŁAŃCUSZKIEM TA BEZSENNOŚĆ NA FORUM.
DOPIERO SIĘ CHWALIŁAM ŻE ŚPIE DO 9-TEJ RANO HIHIHI.
PIĘKNEGO DIETKOWEGO DNIA.

luneczko jak przeczytałam na innych wątkach ta pogoda też dała ci popalić, mam nadzijeę że już czujesz się lepiej

miłego dnia