Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Życzę miłego weekendu

Piątek nie był dla mnie super dniem gdyż Kacper wylał sobie na rękę gorącą kawę.Pogotowie,poparzenie 2 stopnia i opatrunek.Juz jest dobrze Kacper odzyskał humor i siły do dalszego brojenia.Jutro na zmianę opatrunku i przez cały tydzień modlę się żeby nie maiał śladów.

Hi Luneczko, a może Ty tak reagujesz, bo w końcu pojawi się śnieg? Kurcze, jak mi do niego tęskno. Wczoraj w trasie miałam taką stresującą sytuację i mój strach znów się wznowił, na szczęście następny wyjazd mam dopiero w połowie lutego, wiec do tego czasu może uda mi się troszkę uspokoić. Gdybym nie była taka uparta, to pewnie wogóle bym nie brała tych wykładów, tylko, że dzięki nim mogę sobie "spokojnie" wycieczki kupować (wiesz dlaczego wzięłam spokojnie w cudzysłów? ). Ślicznie dietkujesz, jednak dobijaj to tysiączka, nawet orzeszkami, to bardzo ważne, zresztą sama wiesz. Buziolce wielkie podsyłam na cały tydzień, a na herbatkę owocową już ja się postaram wpaść. :P :P :P

Lunko Malutko kalorii zjadasz
Buziaki

Witaj Luneczko
Ja wczoraj tez poszlam wczesnie spac, bo juz o 21 spalam

Oby jutro było lepiej -mam już dośc tej pogody

Ja tez
Pozdrawiam

Joluś, jak tam dziś głowa, mam nadzieję że nie boli

pozdrawiam cieplutko, dziś znów ekspresowo, bo dopiero wróciłam do domu
buziaki

Witaj Luneczko. Ja na szczęście jak już zasne (a to trwa długo) to śpie i śpie..gorzej z moim chłopakiem przez to wietrzysko też spać nie mógł

dziękuję za wszystko

Lunka-skoro taki z Ciebie mól książkowy-zdradź co czytasz?albo polec cos fajnego!

Pozdrawiam weekendowo

Witam późną nocką

Raport:

kalorie 1198
płyny 3 litry
ruch:rower 45 min i spacer 45 min
dla siebie: maseczka na buzie i balsamowanie



Agggniecha tak -jestem typowym molem ksiązkowych a co czytam??Różnie to bywa w zależności od tego czy mam dużo czasu i czy moge sie skupic na książce.Czytam i sensacyjne powieści (np.Clive Cusslera),trillery medyczne Robina Cooka,lubię też biografie i nie wzgardzę romasem ,ale takim z życia wziętym np.Danielle Steel,a nie typu Harleqin.Lubię też powieści historyczne.Teraz czytam po raz drugi "Anioły i demony" Browna.

Bikusiu ja też dziekuję Głowa dzisiaj w porządku -moze dlatego,ze mniej wiało.

Westalko u mnie z tym spaniem to różnie bywa -jednego dnia przespię 5,a drugiego 10 godzin I co dziwne bardziej jestem wyspana po tych 5

Bewiku a ja dziś mam kompa wieczorkiem dla siebie i dlatego nadrabiam zaleglości i własnie wysyłam fotki z Wrocławia

Evitko jak widzisz dzisiaj zjadlam już więcej,bo duzo lepiej sie czułam

Bello mam nadzieję,ze jest to reakcja na wiatr,a nie na śnieg,ktorego nie znoszę Prosze uważaj na siebie w trasie i staraj sie nie myslec o tym co bylo,bo Ci to z pewnościa nie pomaga Wycieczki Brawo,ale dlaczego spokojnie w cudzysłowie ..hmmm....chyba moje szare komórki gdzieś wywialo,bo nie wiem dlaczego Herbatki beda zawsze na Ciebie czekac

Muniko strasznie mi przykro z powodu wypadku Kacperka -musial sie nacierpieć Jest duża szansa,że nie bedzie sladów.Mój brat jak był malutki wylał na siebie wrzącą herbate i mial poparzoną klatkę piersiowa,szyjke i bródke -bardzo dużo powierzchni.Dzis jest dorosly i ma niewielki śladzik na brodzie i koło pachy -prawie niewidoczny.Bedzie dobrze

Julisiu już chyba wolałabym w miarę łagodną zime od takiej pogody jak jest teraz

Jupimorku widze,że tak samo jak ja jestes meteoropatka -oby ta paskudna pogoda jak najszybciej sie skonczyła Tak samo uwielbiam slońce -czlowiek wtedy budzi sie do życia -jak wiosną,która jest moją ulubioną porą roku dbaj o siebie

Kiniucha dostałam Twojego priva i odpisze jak tylko zznajdę troszke czasu

Buziaki dla wszystkich

Pozdrowienia!!!