Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Jola zajrzyj do poczty

Lunuś nie mam żadnych wiadomosci Pozdrawiam serdecznie
110/82 nic szczere pustki .
Jeszcze bardzo dziekuje za piekny bukiecik .Skad wiesz ,ze własnie takie lubię.

Witajcie moje kochane dziewczyny

Nadal jestem chora,ale goraczki nie mam,więc moze nie jest tak źle Męczy mnie od czasu do czasu kaszel,ale juz nie jest taki suchy,wszystko schodzi -bedzie dobrze Tylko słaba jestem jak dziecko co bardzo mnie denerwuje A najbardziej denerwuje mnie bezczynnośc Przeważnie zaraz po 7-mej jestem na nogachm,a dzisiaj moj mąż chciał mnie na siłę zatrzymac w łóżku Wytrzymalam do 9-tej i mimo protestów wstałam obiecałam tylko,ze nie bedę sprzątac i szalec po domu,tylko bedę odpoczywac Tak wiec cały dzień sie lenię -czytam ksiażke,zagladam na forum i rozwiązuje krzyżówki...chociaz diabli mnie biorą,bo mam dużo jeszcze do zrobienia przed S=świetami Jutro ide do kontroli,zobaczymy jak bedzie - mam nadzieje,ze jednak obejdzie sie bez antybiotyku



Podstolinko jak widzę drugi priv doszedł Dziekuję...Ty juz wiesz za co nie wiem...ale ja lubie takie mini bukieciki...takie romantyczne Trzymaj sie i dbaj o swoje zdrowie Ps.już wiesz,ze nie masz za co mnie przepraszac,bo ja doskonale rozumiem Twoja sytuację Jesteś wspaniałą osóbką ,o wielkim sercu

Agnimi dziekuję

Mika kuruję sie,przeciez nie chce leżec w łóżku na święta

Bike słoneczniki zawsze poprawiaja mi humor Wygrzewać sie nie musze,bo w domku mam cieplutko - juz mężuś dba o to Chciałam sie zachłysnąc wiosna i mam teraz za swoje Czosnek odpada...brrrr

Hindi juz jest lepiej,ale do ideału baaardzo daleko

Psotulko no to czekam na Twoje wiosenne foteczki Jak dobrze,ze znowu jesteś z nami Nie mam innego wyjścia -okna muszą zaczekac

Kasiu staram sie nie zauważac tych brudnych okien,ale to nie jest takie proste kurowac sie bede i to porżadnie,ale co do leżenia...to Ci nic nie obiecam

Julisiu a moja forsycja dzisiaj w polowie juz rozkwitła

Madziu zachorowałam ciut na własne zyczenie -chciałam sie wiosna zachłysnąc i paradowałam w rozpiętej kurtce,co sie szybko zemścilo na mnie

Najmaluszko spodobały by sie męzowi Twoje komplementy -pilnuje mnie jak diabli i nic nie da robic,tylko karze leżeć i odpoczywac...a bezczynnośc to dla mnie największa kara nie ćwicze,bo nie mam na rto sił...lenie sie poprostu

Bogdziu jasne,ze sie obijam...mimo woli,ale sie obijam Fotki zrobilam z rana,kiedy jeszcze dobrze sie czułam dobrze,ze zielona,bo lipowej nie wypije

Troszkę poleniuchowania nikomu jeszcze nie zaszkodziło a chorej Lunce się nalezy więc nie marudź tylko leniu****

Mam nadzieję, że lekarz jutro powie, że jest lepiej i nie będziesz musiała brać antybiotyku...
A teraz już powinnaś spać grzecznie Albo pić gorącą herbatkę w łóżeczku

Buźka.

JOLUŚ ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA .
JA NATOMIAST ZROBIĘ JAK MÓWISZ . STOP Z ODCHUDZANIEM BO JESTEM NA MECIE.
SPOKOJNEJ NOCY.

ODPOCZYWAJ....DO SWIAT JESZCZE TROCHE CZASU....JAK BEDZIESZ ZDROWA TO WSZYSTKO ZROBISZ......POZDRAWIAM CIEPLUTKO

WITAJ JOLU MAM NADZIEJążE TOBIE LEPIEJ :P :P
JA JESTEM ZDROWA ,ALE CóRCIA SIę ROZCHOROWAłA I IDę Z NIą DO LEKARZA ,MAM NADZIEJę żE OBEJDZIE SIę BEZ ANTYBIOTYKU I DO śWIąT BęDZIE ZDROWA
I TY TEż SIę KURUJ KOCHANA BO śWIęTA ZA PASEM



MIłEGO WEEKENDU BOGDA

ehhh to te wiosenne zmiany temperatury moj dzieciar kochany też jest chory boli go gardlo i czuje sie polamany , ale niestety musi być w pracy takie czasy

wykuruj się Lunko przez weekend :P a od poniedziałku nadrobisz wszystkie przedswiąteczne zaleglosci :P

całuski :P H

JOLUŚ WPADAM Z PORANNĄ WIZYTKĄ SKORO JESZCZE JESTES SLABA PODSYLAM WIDOCZEK ......UDANEGO DNIA

Joluś, zatem wklejam Ci całe ich pole
ja też od jakiegoś czasu coś "pociągająca" jestem, ale biorę różne witaminki i jakoś usiłuję się nie dać choróbsku
kuruj się, kuruj
szkoda, że nie lubisz czosnku, jest bardzo zdrowym, naturalnym antybiotykiem
pozdrawiam