Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Pewnie Jakby ktoras z nas byla w takiej sytuacji napewno tez bys ja wsperala Trzmaj sie kochana :*

Dla Was

Piękny wiersz Jolu

Spokojnego dnia życzę, pozdrów Mateusza, niech wie, że całe forum trzyma za Niego kciuki

Joluś, to wspaniała wiadomość, bardzo się cieszę, że Mateusz już nie gorączkuje, widać organizm powolutku zaczyna dochodzić do siebie dobrze też, je coraz więcej, będzie nabierał coraz więcej siły
negocjuję żeby rana szybko się zagoiła
przytulam Cię Kochanie...
życzę spokojnego dnia

ps
a co do wdzięczności, to ja się zawsze zastanawiałam, jak podziękować Tobie za tyle ciepła, które nam wszystkim zawsze dajesz... nawet w tak ciężkich dla siebie chwilach, myślisz o innych...

Joluś to my Ci dziekujemy ,ze jesteś


Milego i spokojnego weekendu dla Ciebie i Rodziny

jest juz dobrze, a to najwazniejsze
pozdrawiam was bardzo serdecznie

Strasznie się cieszę, że jest dobrze. Mateusz więcej je, lekarz mówi, że powolutku wszystko się zagoi. Jak widzę - idzie ku lepszemu . Trzymajcie się cieplutko

Lunuś kochamy Cie i to jasne jak sloneczko ,ze jestesmy z Toba.Inaczej byc nie moze .Niech Mateusz nam szybko zdrowieje i to bedzie dla nas najwazniejsze
A Ty odrobinke chociaz mysl tez o sobie bo pamietaj Mateusz potrzebuje zdrowa mame.

a co do wdzięczności, to ja się zawsze zastanawiałam, jak podziękować Tobie za tyle ciepła, które nam wszystkim zawsze dajesz... nawet w tak ciężkich dla siebie chwilach, myślisz o innych...

Te słowa Bike są tak bardzo prawdziwe. Dziękuję Ci za to, ze jesteś

to dla Ciebie i Mateusza -BUZIACZKI