Joluś, pozdrawiam ciepło i cieszę się, że tak grzecznie dietkujesz, brawo
ja ostatnio zarobiona jestem jak wół, więc nieczęsto mam okazję na dłużej poforumować niestety
dobranoc
Joluś, pozdrawiam ciepło i cieszę się, że tak grzecznie dietkujesz, brawo
ja ostatnio zarobiona jestem jak wół, więc nieczęsto mam okazję na dłużej poforumować niestety
dobranoc
[b]Witam Cie kochanie -wczoraj nie wchodzilam juz wieczorkiem na forum ,bo mialam dzien zalatany ,a wieczorkiem bewiczek to mnie zadzwonil i pogadalysmy sobie na skype . A czas leci nieublaganie . Ale za to dzisiaj witam w pieknym dniu i zycze wiele dobrego na caly dzionek.[img]http://kartki.******.pl/kartki/12/757.jpg[/img]
Buziaczki środowe Joluś Ci zostawiam i częstuję poranną kawusią, na miły początek dnia :P :P :P
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo się cieszę, że tak dobrze idzie Ci dietka i nawet znajdujesz czas na ćwiczenia.
Brawo. Ja niestety na ćwiczenia nie mam czasu, ani siły. Z niecierpliwością czekam na niedzielne ważenia.
A nagroda za wzorowe dietkowanie jest już Twoja, bo wiem,że wytrwasz i to dla siebie...
W niedzielę z pewnością zobaczysz ubytek wagi.
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Bardzo się cieszę ,że dietka Ci idzie tak jak powinna.Fajnie też ,że M.udało się w końcu wywalczyć to co mu się od dawna należało!
Tęsknię za Tobą i naszymi rozmowami.Mam nadzieję ,że od września uda nam się jakoś więcej poklikać .Bardzo bym chciała bo jakoś ciężko podnieść się po tym wszystkim.Staram się szukać małych promieni słońca w tym wszystkim , ale widzę ich coraz mniej...a we śnie nawet chodzę i szukam pracy...
Buziaki od naszej4
Witam Was ciemną nocką
Dzisiaj spedziłam 5 godzin "na nogach"-ostro maszerując-sporo tych kilometrów nabiłam Mielismy z synem do załatwienia kilka spraw....w kilku urzedach Sami wiecie jak takie załawianie wygląda i ile nerwów kosztuje-na szczęście udalo nam sie załatwic wszystko Dieta okej,chociaz posilki dzisiaj jadłam o dziwnych porach i nie takie jak zaplanowałam-kalorie1315 (wkradł sie krakowski obwarzanek,ale musiałam juz cos zjeśc na mieście,anie bylo czasu,gdzieś przysiaść),płyny 3 litry,a ruch to 20 minut porannej gimnastyki i ten wielogodzinny marszobieg-na rowerek juz sil brakło
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/94.jpg[/img]
Bikus wiem,że jesteś zapracowana i tym bardziej doceniam,że zagladasz do mnie Sama cierpię na chorobliwy brak czasu
Podstolinko ciesze sie,zę porozmawialaś sobie z Ewą -to fajna babeczka Szkoda,ze tak u mnie kiepsko z czasem i o skype musze zapomniec Buziaki przesyłam i zycze udanego całego tygodnia-tak juz na zapas
Kasiu dziekuje i wzajemnie-co prawda kawy nie lubie,ale na cappucino z piankę chętnie sie skusze
Rewolucjo dziekuje kochana-bardzo sie staram i chociaz czasami ochoty na ćwiczenia nie mam to nie odpuszczam porannej gimnastyki-moze te 20 minut to niewiele,ale zawsze to coś i ważne,że systematycznie Wiem,ze masz malutko czasu,ale chociaż ćwiczonka na kręgosłup rób-to ważne Co do niedzielnego ważenia to....najzwyczajniej w świecie boje sie go Nagroda...hmmm...bedzie super ja dostać,ale wiesz,że walcze dla siebie i o siebie
Animko faktycznie-dawno nie rozmawiałyśmy,ale ja już nie mam tyleczasuco kiedyś na pogaduszki Mam tez sporo zaleglości na forum i czasami mi wstyd,ze nie mam czasu sie u dziewczyn wpisać i tylko zostawiam czasami zdawkowe,jednakowe pozdrowienia i karteczki Nie lubie tego,ale co mam zrobić Dbaj o siebie i glowa do góry Chlopcy pójda do szkoły i przedszkola-moze wtedy uda Ci sie pracę znaleźć z aco trzymam kciuki
Jolu jeśli dalej będziesz taka dzielna to w czerwcu dostaniesz świadectwo z czerwonym paskiem Same piąteczki dostajesz Przy tak zwariowanym dniu poradziłaś sobie na 6+. Osobiście Ci ją przyznaję.
Pozdrawiam ardzo bardzo
Kaszania
Joluś, no to widzisz, dobrze się nawzajem rozumiemy, bo z tym zabieganiem to jakaś masakra u nas obu jest
brawa za grzecznie dietkowanie
u mnie ostatnio z dietką tak różnie, a z ćwiczeniami makabrycznie bo sił nie starcza a i z czasem kompletnie dno
no ale już nie marudzę, wrrr, chyba zbliża się u mnie pms czy co
buziaki
Luneczko bardzo się ciesze ,ze dzielnie dietkujesz!!!
Ja sama czytałas nie za bardzo
Ale od dzis postaram sie to zmienić juz na zawsze!!!Trzymaj Skarbie za mnie kciukolce :P
Miłego czwarteczku Ci zycze!!!
BUZIACZKI
Zakładki