Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Kolorowych snów dziewczyny

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/728.jpg[/img]

Dzien na 5+ : kalorie 1123,plyny 3 l.,rower 50 minut,spacer 45 minut.Zaraz bedzie bąbelkowa kapiel i relaks z książką

Podstolinko a szkoda,ze nie mozna miec wszystkiego Dziekuje za pocztę i chociaż za te kilka minutek na gg

Emkr to niech sie pospieszy z ta miotłą,zeby na wrzesien była gotowa Będę baaaardzo niecierpliwie czekac,a...parking bezplatny masz zapewniony

Dobranoc Skarbie!!

Lunka milego dnia kochanie zycze i wytrwalosci w dietkowaniu .Trzymaj sie skarbenku -powodzenia w kazdej dziedzinie .

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Lunko

Pewnie doznasz szoku jak mnie tu zobaczysz (tzn mój wpis oczywiście ) ale może nie będzie tak źle. Tyle fajnych osób tu poznałam, że nie mogę stąd zniknąć tak zupełnie
Mam nadzieję, że grzecznie trzymasz diektę, bo wiesz...motywacja czeka...
Wierzę, że po tych dwóch tygodniach zobaczysz na wadze ładny spadek.

ściskam wtorkowo


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Bardzo dzielna z Ciebie kobietka Już nie pamiętam kiedy miałam tyle zapału co Ty. Muszę częściej zaglądać na forum, bo jak widzę, że takie jesteście dzielne to nie wypada mi nic innego jak też być dzielną.

Pozdrawiam cieplutko i proszę o wycałowanie kosmatego pyska od cioci Kaszani

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Jola, widzę , ze fajnie dietkujesz
Waga napewno pójdzie w dół
Pozdrawiam

Joluś buziaki przesyłam i przytulam mocno

Dalej sobie grzecznie dietkuję-dzisiaj 1189 kalorii,płyny 3 litry ,al jeszcze szklanica jakaś bedzie,poranna gimnastyka 20 minut i..."przymusowy" spacer z mężem-zrobiliśmy tak na oko ok.4 km Nogi wchodza mi w tylna częśc ciała

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/12/460.jpg[/img]

Podstolinko dziekuję,ze mnie zawsze wspierasz i zawsze potrafisz mnie pocieszyć

Psotulko i wzajemnie

Rewolucjo jakos ten szok przeżyłam,ale Ty wiesz jak bardzo czekalam na Twoj powrot na forum Nie pozwolilabym Ci zniknąc-nic z tego moja panienko Fajny tytuł wątku-fajny suwaczek Walczymy...bo motywacja czeka

Kaszaniu staram sie,staram...chociaż rożnie z ta dzielnościa bywa Ja ostatnio tyle zapału mialam ponad 2 lata temu-a ten zapal zawdzieczam .....Rewolucji,ktora mnie zmobilizowala do walki Kochana dziewczyna Goldi wycałowany

Groszku całuje i pozdrawiam

Bewiku mam nadzieję,ze pójdzie w dół,choćby o pół kilo

Stello dziekuje i pozdrawiam