Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witam serdecznie

Dzisiaj czuję się paskudnie!!!Muszę przyznać,że wczoraj nagrzeszyłam A dziś za to płacę i to wysoką cenę Cały dzień bardzo bolał mnie żołądek,a teraz chyba jeszcze wątroba się odzywa Głupia jestem i tyle!!!!!!Cały dzień nie mogłam nawet patrzeć na jedzenie,tak mi było niedobrze!!Na dodatek głowa bolała i trzęsło mną zimno.Zjadłam rano tylko serek wiejski i wieczorkiem 4 wafle ryżowe-tak już na siłę Mam nadzieję,że jutro będzie lepiej

A teraz możecie mi nawtykać do woli,bo na to zasłużyłam

Animko na pewno będę dobrze się bawić Fajne są takie spotkanka Może i Ty kiedyś do nas dołączysz

Kath wypowiadamy wojnę naszym wagom

Bike dziękuję za kwiaty!!!!Na weekend zapowiadali ładną pogodę-mam nadzieję,że ta prognoza spełni się

Agnimi nigdy się nie poddamy

Izarko gratuluję spadku wagi Na pewno nie zabłądzę Życzę szybkiego uporania się z problemami i.....więcej czasu dla nas

Trini jak tylko przypomnę sobie Twoje fotki to...zaraz mi się buziol uśmiecha Będę wrzeszczeć ile sił w płucach

Ajaczko jak ja tęsknie za kwiatami

Buziaki dla wszystkich

No a czym to tak nagrzeszyłaś, Lunko? No cóż, nie będę Cię opieprzać, bo jak widzę już Cię Twój własny organizm ukarał. Mam nadzieję, że już dziś sie lepiej czujesz?

Bardzo mocno Cię ściskam i brzuszek masuję

Trini wcale nie jest lepiej,no może odrobinkę!!!A nagrzeszyłam.......pączkiem,bułką z zapiekanym serem i fasolką po bretońsku. W woreczku mam kamyk,więc nie powinnam jeść takich ciężkich rzeczy....teraz mi strasznie wstyd

Nie zgadzam się z Tobą bo NIE JESTEŚ GŁUPIA

Myślę ,że każdemu zdarzają się jakieś wpadki a Ty zostałaś wystarczająco ukarana przez swój organizm
Uściski Joluś!

LUNKO
Fasolka po bretońsku -mniam ,mniam !Uwielbiam fasolkę u mnie mogłoby być tak jak w tym dowcipie :kelner mówi "jest tylko fasolka jeszcze raz fasolka i tylko fasolka !"
Niestety moja wątroba też na takie jedzonko buntuje się .

WITAM CIEPLUTKO

Chociaż nadal nie czuję sie najlepiej,to jednak gębusia śmieje mi sie dziś od ucha do ucha Weszłam dziś na wagę i....zobaczyłam szóstkę Jest 69.8 Pewno to wynik wczorajszego postu i.....wielokrotnych wizyt w toalecie ale to nie ważne-ważne ,że jest 6 Dostałam nowego powera do walki i nikt i nic nie zepsuje dzisiaj mojego humoru

Lunko no to wagę mamy identyczną. U mnie dzisiaj tez 69,8.
Pozdrawiam Cię serdecznie.