Strona 170 z 269 PierwszyPierwszy ... 70 120 160 168 169 170 171 172 180 220 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,691 do 1,700 z 2689

Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

  1. #1691
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja rano też nie cierpie jedzenia, u mnie posiłek zaczyna się o 9, najwcześniej mogę zjeść o 7 lub z godzinkę po przebudzeni.

  2. #1692
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    No to coś mi się Bes wydaje, że z tym @ coś nie tak, bo to już trochę za długo
    A co do spania nie krzyczę- samej mi się zdażało nie spać w ogóle po 40h Rzadko ale się zdarzało.
    A śniadanie jem krótko po przebudzeniu bo zaraz jestem głodna.

    Buziaki!

  3. #1693
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bes- żyjesz??

  4. #1694
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    ok - teraz będę tu już wreszcie częściej
    od dziś jestem bezrobotna - i chora :/ ale to nic - jakoś dam radę
    co do śniadania tamtego dnia - miałam w torbie, ale nie zdążyłam zjeść (w autobusie nie jadam, bo mam chorobę lokomocyjną )
    11 dnia okresu nie było (napiszę może, że 26.09 zaczęłam brać hormony, dlatego lekarza sobie w tej sprawie odpuszczę - zakładam, że to była przyczyna; ale jeśli do wtorku mi temperatura nie spadnie, to niestety i tak bez lekarza się nie obejdzie... )

    ostatnie dni to:
    dieta --> super były dni, że mniej wody/herbaty, ale prawie 1.5l było nawet w te słabsze dni
    ćwiczenia --> z brzuszkami na razie spasowałam - samo dojście na autobus (nie mówiąc o dzisiejszych 11h w pracy) było dla mnie ogromnym wysiłkiem (nienawidzę nie móc się wychorować i biegać w najdziwniejsze miejsca z temperaturą :/)
    nastawienie --> do odchudzania bardzo pozytywne

    wczoraj usłyszałam największą hipokryzję w życiu (już dawno mnie nic tak nie zabolało...) - facet stwierdził, że mu na mnie zależy, ale mnie nie akceptuje - no **************************** on jest taki głupi czy głupi?? a zresztą... (boję się tylko tych chorych myśli w mojej głowie, że jak schudnę, to będę rozkochiwać w sobie facetów, a potem ich ranić :/)

    dobra... koniec smęcenia...
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  5. #1695
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bes- niektórzy faceci to durnie i sami nie wiedzą co mówią a już w ogóle im do głowy nie wejdzie (nie mieści się), że mogą kogoś zranić -lać na palanta.

    A innym nie łam serce- po co upodabniać się do nich??

  6. #1696
    Guest

    Domyślnie

    Faceci to czasami kretyni, a jeżeli taki mówi ci to co napisałaś mi na wątku, to należy powiedzieć mu, że ty schudnąć możesz jeżeli tylko będziesz chciała, a jemu IQ i wrażliwości to raczej nie przybędzie.

    A takiego faceta życzę ci Bes co ci powie:

    "[...]Odkrywam wszechświat przez rzęs Twych kurtyny
    Przez siedmiu niebios przejrzyste muśliny
    I Tobą słyszę lasy i ogrody,
    Ptaki, zwierzęta, wichrowe równiny.
    Tobą woń wdycham piżma i cytryny
    Tobą smakuję orzechy i miody
    Tobą zanurzam się w chłodne głębiny
    Gdzie nie ma bólu, obawy ni winy -
    W ciche krainy
    Świetlistej pogody.[...]"

    Jacek Kaczmarski - Wyznanie Kalifa czyli o mocy baśni

    Moja znajoma powiedziała kiedyś że gdyby facet jej tak zaśpiewał to byłaby jego do końca życia. Ja się w zasadzie z nią zgadzam, może nie do końca życia, ale początek całkiem z tego niezły by mógł być. Głowa do góry Bes, mam nadzieję że tacy nie są na wymarciu

    Ciesze się że masz powera do diety, martwi mnie jedynie twoje zdrowie, mam nadzieję że szybko się poprawi.

    Pozdrawiam serdecznie
    Morr z Drugiej Strony Lustra

  7. #1697
    Guest

    Domyślnie

    Bes?? Hop hop!! gdzie się podziewasz?
    Jak się czujesz??

    Ściskam serdecznie
    Morri z Krainy Czarów

  8. #1698
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Bes , może to coś pomoże! Podrzuć mi tę obiecaną dziewiątkę na wątek, bo szampan mi się chłodzi i jak jutro jej na wadze nie zobaczę to mi się towarzystwo po kątach rozpierzchnie i nici z imprezki będzie . pliz, pliz, pliz .

    Aha, a debila spuścić po kanalizacji .
    Buźki
    ETAP I

  9. #1699
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    zastanawiam się, czemu ja wczoraj nie dotarłam na swój wątek... dziwna sprawa...
    wczoraj byłam na parogodzinnych zakupach (leroy merlin, obi, ikea, castorama) --> więcej łażenia w sumie niż zakupów, ale cel osiągnięty nowa szafka na CD zakupiona a dziś już ją sobie nawet złożyłam i dzielnie zaczęła spełniać swe docelowe zadanie

    co do tego kolesia - wciąż mnie zagaduje, pisząc, że za mną tęskni i pusto mu beze mnie, prosi, żebym mu dała szansę --> ciekawe... bo ja miałam wrażenie, że to on mi szansy nie dał :/

    a waga też dziś się chyba na mnie wściekła wczoraj było już tak ładnie, a dziś co?? toż ja cały tydzień (już ponad) rzetelnie dietkuję - słodkiego już dawno w ustach nie miałam i co?? ehh... życie jest czasem tak niesprawiedliwe...

    krótko za dziś:
    * dieta --> super herbatki/wody ilości założone
    * ruch --> cóż - składanie szafki i brzuszki 180
    * nastawienie --> super kocham wolne poniedziałki (tylko czemu tak szybko się kończą?? :P)
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  10. #1700
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bes- wagą się nie przejmuj bo to wstrętna małpa jest ważne, że dzielnie się trzymasz- to musi zaprocentować

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •