-
Popieram z całego serca!!!
My wszytkie się chyb atego boimy.
I też mam nadzieję że jak zlikwiduje kompleks nadwagi uporam się z własnymi emocjami.
Buźka
-
stwierdziłam właśnie, że w sumie to ja się nie muszę już dopisywać, bo piszecie to, co ja miałam napisać - w zasadzie to wystarczy, że jedna z nas coś napisze i mam wrażenie jakby pisała za nas wszystkie :P
-
wracajac do tematu to dalej chce byc pulchniutka ale nie otyla.....jak to jest niestety teraz.najwazniejsze zeby kazdy czul sie dobrze we wlasnej skorze bo obawiam sie ze i chude dziewczyny maja takie problemy o ktorych tu piszecie i one wcale nie musza zniknac z waga,no ale moga.
chcialam sie spytac czy ktos ogladal ten film dokumentalny o grubasach i to zdrowych!!!! na tvp2 kilka dni temu?????? wlasnie tam mowiono ze wskaznik bmi to suche liczby,nie biora pod uwage wieku,ciezaru kosci,budowy ciala itp naprawde jestem za ,pokazywali ludzi wedlug medycyny otylych a po przebadaniu okazalao sie ze sa zdrowi,biegaja,jeden pan nawet uprawial triatlon.
-
Bez bicia się przyznaję, że nie oglądam takich programów, bo Mamie często strzela coś do głowy i chyba chce mnie zmotywować (efekt przeciwny) i słyszę, że niewiele mi do takich brakuje... <ściana>
No, ale ja bym po pierwszych 20 metrach padła i wstała
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki