Hej, to ja.
Wpadłam jak zwykle ostatnio tylko na chwilkę. Ale dobre i to. Niestety od poniedziałku z dietką krucho, bo jakoś troszkę okazji. dzisiaj też kawałeczek ciasta się szykuje, a jutro tłusty czwartek więc pewnie też pączka malutkiego nie odmówię. Tak więc obiecuje, że od piątku ruszam z wzorową dietka może wtedy waga się rozrusza. Na rowerek znowu nie ma czasu, ale od piątku moze będzie więcej to powinnam już z powrotem sie z nim zaprzyjaźnić. Chociaz ja lubię jeździć na rowerku, ale naprawdę nie mam jak nawet tych 0,5godzinki wygospodarować. Chyba musze usiąść i zacząć ustalać dokładny harmonogram dnia, moze wtedy. Tylko czy ja będę umiałam robić wszystko zgodnie z planem. Dziękuję, ze do mnie zaglądacie. Dziękuję również za karteczki, powolutku do mnie już spływają. Jesteście kochane.
POZDRAWIAM
Zakładki