Witaj Ninka
Oj wiem jak to jest, jak się ignoruje przybywające kilogramy, jakoś tak "same" dochodzą i nagle żadne ubrania z szafy nie pasują, wszystko z zeszłego sezonu dziwnie się skurczyło...
Ja przezyłam szok, jak waga wskazała prawie 100 kg!! Nigdy tyle nie ważyłam!
Przecież ja dopiero mam zamiar mieć dziecko, jak coś ze sobą nie zrobię, to co to będzie?
Ty 103 kg ważyłaś przed porodem, a ja niewiele mniej nie będąc wogóle w ciąży!!!

Będę trzymała za Ciebie kciuki i będę tu zaglądać i dopingować
Napewno Ci się uda i tego Ci życzę
Zresztą sporo kilogramów już zgubiłaś
Buziaki
Ula