Wątek: Rozważania znad wagi bez zbytniej powagi

Aniu kochana, nie martw się! każdy ma słabsze dni, pozbierasz się i jutro znów będzie dobrze. Ja też jakoś dziś najlepiej z dietką nie wyszłam, pozwoliłam sobie na 65g sernika i wiele innych rzeczy Więc: główka do góry!!! :]

Pozdrawiam serdecznie!!!

Tujanko
Co to dzisiaj się u Ciebie dzieje Uśmiechnij się i zapomnij o dzisiejszym dniu i to jak najszybciej!Było,minęło i jak w starym powiedzonku "co było a nie jest nie pisze się w rejestr!"Jutro znowu wstanie nowy,lepszy dzień Głaskam Cię,głaskam....i jeszcze raz głaskam Czujesz ciepło mojej dłoni

Aneczko proszę o uśmiech

Kociaki na poprawę humorku

Hej

Co nas nie pokona, to nas wzmocni Więc nie dajmy się zwariować, wpadki się zdarzają Będzie dobrze, jednodniowe szaleństwo raczej nie zaszkodzi...

Mam nadzieję, że dziś humorek juz znacznie lepszy

Buziaki

A jak minął Ci dzisiejszy dzionek, Aniu? Mam nadzieję, że wszystko już w porządku
Pozdrówka!

Uuuu...............ten kociak z piwskiem przed TV to ja przed dietą....ech, gdzie te leniwe czasy...

I jak tam? Już lepiej? Wracaj, pisz...potrzebuje Twojego racjonalnego podejścia do życia i rozsądku (to powiedziane w maxymalnie pozytywnym znaczeniu)

To nie kłody są problemem...to ludzie, co je rzucają...niestety

hej
Tujaneczko... wybacz.... nie było mnie tydzień...
ale byłam tak zabiegana, że sama nie miałam nawet czasu oddychać

Strasznie cieszy mnie odwołanie przez Ciebie 18stki Nono Już niedługo będzie 20 A to jeszcze lepiej

Tylko te kłody...Ci ludzie co je rzucają... Powinny być za to jakieś grzywny normalnie

Witaj Tujanko
Ciekawa jestem jak minal Ci wczorajszy dzionek
Mam nadzieje ze nastroj masz juz lepszy
Zobacz ile juz osiagnelas...jestem pod wrazeniem
U mnie ostatnio kiepsko ale zbieram sily i od poniedzialku dietkuje na 1000
Licze na Wasze wsparcie
Buziaki

WITAJCIE MOJE MIŁE

ja dziś tylko na chwilkę, aby życzyć Wam miłego weekendu.
Stello, cieszę się, myślę, że tego Tobie i Ani trzeba - odmiany.
Mamadu, ja myślałam, że jestem postrzelona, ale jaka bym nie była,
będę pisać, ale dziś i jutro muszę być u mamy.
Neciku, jakbyś przypadkiem zajrzała do mnie, pozdrawiam i cieszę się
z Twojej dwudniowej swobody.
Kasiu, trzymaj się, jak jesteś mocno zajęta, myślę, że z dietą Ok
Mommy, Ammy dzięki, już nie grzeszę, ale zadowolona z siebie nie
jestem, złamanie diety zbyt dużo nerwów mnie kosztuje.

Do zobaczenia.Ania

Aneczko Tujaneczko
siedzę w pracy, nic się nie dzieje, odrabiam więc zaległości.

Cieszę, się że trochę z tego dołka wychodzisz, do jutra pewnie będzie OK. Masz takie wspaniałe sukcesy, że naprawdę masz się czym motywować. Ja mam na koncie dopiero 1/3 a już cieszę się jak gwizdek.

Muszę na razie kończyć, pozdrawiam