Strona 15 z 83 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 65 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 828

Wątek: AmmyLee się odchudza :)

  1. #141
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki ammy za to ze wpadasz do mnie i za mile slowa.fajnie ze mozna sobie tu przyjsc i pogadac i problemach ktorych inni nie rozumieja.jak wchodzilam to myslalam ze moze bede jedyna z taaaka waga i dostane ochrzan i znow sie schowam w kat a tu takie mile przyjecie i tyle zyczlwych dziewczyn.wierze ze z wami mi sie uda.milego weekendu!!

  2. #142
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Oj są przez caly rok sa...al4e juz nie swieze tylko mrozone i juz nie tak samo dobre a szkoda...Amy...widze ze u Ciebie ladnie dietkowo...u mnie tez nie najgorzej Tak wogole to wstawaj juz bo dnia szkoda...:P...a ja ide sie polozyc ...o malo co dzisiaj nie zarobilam od jakiegos faceta. Az strac po ulicach chodzic :/
    Ale nic sie na szczescie nie stalo...buziaczki :*:*:*:*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #143
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Agulka a czy widziałaś kiedyś, zeby jakaś grubaska dla drugiej była nie miła, z powodu nadwagi tej drugiej. My się rozumiemy.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  4. #144
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Witaj Ammy!
    Życzę ci udanego weekendu, bardzo dietkowego i sportowego i słonecznego i owocowego...
    A oprócz truskawek polecam też czereśnie ponoć mają same zalety dla odchudzających się...
    Ciumki

  5. #145
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję śliczniutko za tak liczne odwiedzinki Aż miło wejść na wątek gdzie tyle uśmiechniętych osóbek zagląda

    Czreśnie mam na działce, na 2 drzewach, ale jeszcze nie do końca dojrzałe no i niestety niewiele :P Ale zawsze mogę wyskoczyć po nie na ryneczek niedaleko :P Kurczę, dziś "pochłonęłam" prawie 2 kg truskawek... Pyszne były, pyszne, ale mój żołądek zdecydowanie czuje, że to dużo za dużo :] Na szczęście innych rzeczy nie było za wiele, więc jako tako dzień przeżyłam
    A dzień był "zabiegany". Poranna wizyta u kolegi, podróż do Krynicy, 3 godziny nudy, odebranie nagród z "Kangura", spowrotem do domku (cholera - przez całą wyprawę do Krynicy nic nie zjadłam, a co gorsza - prawie nic nie wypiłam :/). Potem jeszcze spacer z piesem, zakup truskawek, 20 minut skakanki... A potem wieczór przed TV, bo to Maraton uśmiechu się przyplątał, potem jakaś komedia brytyjska (hmm komedia?) na HBo, no a potem - za namową brata - finał Idola. No i tak jakoś dziwnie ten dzionek minął.
    To teraz lecę do was, ale może jeszcze potem "podsumuję" sobie tutaj 2 miesiące dietki, które dziś mijają
    Pozdrówka!

  6. #146
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ammy
    daj znać, kiedy czeresnia owocuje, też mam, ale rzadko jestem.
    Może uda sie coś wydrzeć szpakom.Buziole.Ania

  7. #147
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu, czereśnia owocuje... hmm, ja zjem wszystko, co da się zjeść, więc nawet i już teraz. Zresztą to sporo zależy od drzewa, tj chyba odmiany czy czegoś no i miejsca - czy słonecznie czy raczej słonko rzadziej zagląda. U mojego sąsiada aż żal patrzeć - drzewo pełne czereśni czerwoniutkich, szpaki mają wyżerkę...

    A teraz małe podsumowanie. Na diecie jestem od 2 miesięcy. Właściwie - nie traktuję tego jak diety, bo po prostu - przyzwyczajam się zdrowo żyć. I czuję się z tym doskonale. Za mną już połowa drogi (w kilogramach), dziś stanęłam na wagę i znów pokazała o kilogram mniej. Ale droga przede mną jeszcze daleka - bo muszę te jednak nowe nawyki żywieniowe utrwalić, co na pewno zajmie mi więcej niż 2 miesiące. Myślę, że jeżeli osiągnę wymarzoną wagę (65-67kg) i uda mi się ją utrzymać przez zimę, to będzie oznaczało pierwszy poważny sukces. A potem - może już bedzie tak naprawdę "z górki"... Bo właściwie to teraz nie dość, że "nowy" styl odżywiania i ruchu, to jeszcze wyzwania naukowe - studia. A właśnie - 29 czerwca egzaminy na AGH, potem z początkiem lipca - na UJ. Więc chyba przyjdzie czas lekko ograniczyć swoją forumową aktywność i zacząć powtórki - na szczęście tylko z matematyki. Przed maturą powtórki olałam, może teraz bardziej się postaram :] ale broń Boże nie oznacza to rezygnacji ze zdrowego żarełka i ruchu - po prostu ograniczę kompa i postaram się wyeliminować TV na rzecz nauki trochę trzeba musk rozruszać

    Pozdrawiam cieplutko!!!
    Na dobranoc:

  8. #148
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powodzenia na egzaminach


  9. #149
    swiatelko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    AmmyLee to ja tez zycze milej niedzieli

  10. #150
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    bedzie dobrze...troche testow ...troche tresu...:P zobaczysz co przezywalam i co przezywam hehhehe ja jestem w trakcie sniadanka...musz edo auki usiasc i z kumpela do centrum handlowego jedziemy...ciuszki ciuszki...:P pozdrawiam (ps. z drugiej strony zastanawiam sie czy cokolwiek kupowac...a jak jeszcze schudne)?? :P
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Strona 15 z 83 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 65 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •