-
Dzięki wszystkim za odwiedzinki :)
Jakoś się trzymam - na noc wezme kolejny proszek (już wiecej nie mogę wziąć na dobe :( ) a brzusze znowu boli.
Jutro szykuje się cieżki dzień a tu jeszcze te dni mi utrudnią dodatkowo.
najchętniej zaszyłabym się w pielesze z termoforem i sie nie ruszała z domu.
No dobra dość marudzenia bo nie będziecie chciały do mnie zaglądac ;)
Życze wszystkim udanego wieczornego wypoczynku
-
Emkr gratulacje :D :D :D :!: :!: :!:
Jak na wesele 2000 kcal. to naprawdę nie było tak dużo!!!!Cieszę się ,że dobrze się bawiłaś!!Taka odskocznia od diety jest nam od czasu do czasu potrzebna :lol: :!: Mam nadzieję,że czujesz się choć odrobinkę lepiej :!: :!: :!:
Spokojnej nocki :D :!:
http://www.hepi.pl/fotkabiz/kartki/mysza/500/8.jpg
-
Witam!
Wczoraj nawet utrzymalam diete pomimo wieczornego zgłodnienia :) Trzymam się dzielnie. Wypiłam dodatkowo plussssza z magnezem i wogóle nie miałąm ochoty na czekolade ;) choć małżonek gotowy był skoczyć na stację benzynowa :lol: no ale to chodziło o srodki przeciwbólowe. Znalazłam jednak jeszcze w domowej apteczce.
Dziś już po sniadanku i zaraz wezmę znowu prochy :( + magnezik. Juz się cieszyłam ze lepiej a tu przed chwilką mało mnie nie skrecilo :cry:
Na dodatek waga pokazała +1kg a więc wczorajsza wypita woda nie w całości ze mnie zeszła. No nic - nie bedę się przejmować - kolejne ważenie kolo weekend powinno już być w normie
Pozdrawiam
-
EMKR nie przejmuj się waga w tych gorszych dniach niestety woda zatrzymuje się w organiźmie i waga może pokazać nawet do 2 kilo więcej!!!!
pozdrawaim
-
Witaj Darcia!
Dobrze wiem że te kg na plusie to z powodu gorszych dni. I dlatego kolejne ważenie ustalam jak mi przejdzie :)
Dziś już ciutke lepiej było, oby tak do końca dnia zostało, a bedzie ok.
Musze sie pouczyc na jutrzejszy tescik a jak zacznie bolec to nie wiem jak mi pójdzie.
trzymajcie wiec kciukasy :)
-
Oj, paskudnie, że test zbiegł się z takim okresem :? Nie możesz przełożyć go na inny termin, a teraz wylegiwać się pod kocykiem oglądając coś miłego, czytając i pozwalając sobie na odrobinę smakołyków?
A kciuki oczywiście trzymamy, z całych sił :)
-
No niestety ten termin juz jest przełożony - normalny byl jak jechalam w zeszlym tygodniu z mama na ostry dyzur.
A dzis nagrzeszyłam ostro :( Na liczniku az 1500 kcal. Naszło mnie na kabanosa i zjadłam całkiem spory kawałek - cholerka nie wiedziałam ze to az tyle kcal :oops:
na obiadek tez wszamałam wiecej mieska niz zwykle a dokładniej 200 g zamiast 100 g.
Od razu widać że już mi lepiej bo mam apetyt - i to ukierunkowany na mięso
Dzis juz nic nie jem chyba ze mnie zacznie skrecac to wszamie kilka truskawek - planuje troche posiedziec i sie pouczyc do tego testu
-
Emkr, dobra porada - zanim cos zjesz, cokolwiek - dowiedz sie, ile to ma kalorii. Dziala niezawodnie - jak bedziesz wiedziec i dalej bedziesz miec ochote, moze zjesz mniej
-
Margolciu masz racje.
Ale ja po prostu mam straszna ochote na mięso - nie wiem czy to dlatego że mam okres, czy może mi brakuje jakiegoś składnika w pożywieniu.
Koniecznie muszę zrobić badania i to jak najszybciej.
-
emkr, też mam czasami taką "chcicę" na mięsko :P Całkiem możliwe, że organizm chce uzupełnic jakieś niedobory... 1500kcal - (moja stara śpiewka :P) to wcale nie tak źle. Zwłaszcza, że norma dla osób nie dietkujących to 2300-2500kcal (oczywiście przy pracy nie wymagającej wysiłku fizycznego). Następnym razem po prostu sięgaj po coś chudego :P
Tryzmam kciuki, pozdrówka!!!