Ja się oczywiście dostosuję :P jako że mam urlop, to pasują mi obie wersje, ale nie wiem właśnie, co z pracującymi dziewczynami :wink:
Wersja do druku
Ja się oczywiście dostosuję :P jako że mam urlop, to pasują mi obie wersje, ale nie wiem właśnie, co z pracującymi dziewczynami :wink:
No ja niby pracuje, ale z okazji że to ostatni dzień przed urlopem to planuję się urwać o 15 :)
Trzeba by inne dziewczyny zapytać, a w ogóle kto przyjdzie, wiesz Ewuniu? :roll:
Kasiu, właśnie napisałam do dziewczyn info. Jesli zajrzą na forum to mają się wypowiedzieć u mnie na wątku.
Z tego co się orientuję to mają być:
Beatka, Ula, Kaszania, Waszka, Flex, Sywia, Ty i ja :)
Do Sywii wyślę smska jak coś ustalimy, ona pewnie przyjedzie prosto do mnie chyba że się wyrwie wczesneij to dołączy na spacerek bo ma po drodze jadąc do mnie.
O, to fajnie, że się przypomniałaś dziewczynom :P
Dobranoc :)
http://www.strykowski.net/wegry/103_...gry_3_3131.jpg
Witaj Ewuniu :D
ja tam się rządzić nie chcę, wypowiem się jednak skoro jest taka możliwość :wink:
ja będę po pracy, a jak wiesz w pracy jestem non stop na nogach i spacer będzie ostatnią rzeczą o jakiej będę wtedy marzyła :wink:
kończę pracę ok 14tej, więc pojadę do domu jeszcze i stamtąd do Ciebie :)
teraz jest jeszcze kwestia o której mam przyjechać, bo jeśli pójdziecie na spacer, to przyjadę później, a jeśli nie to wcześniej 8)
dlatego jak już decyzja będzie podjęta, to napisz ostateczną wersję u siebie na wątku, dobrze :?: :)
buziaki wysyłam :D
ps
czy coś mam przynieść do szamania :?: może owoce tradycyjnie :?:
Beatko, oczywiście napiszę co ostatecznie zostanie ustalone, zaczekam jeszcze na wypowiedzi innych osób :)
Odnośnie jedzonka - przynieś co Ci bedzie wygodnie - wiem że po pracy to tak niekoniecznie chce sie jeszcze coś szykować. Owocki bedą ok, tylko jak zostaną to zabierzecie ze sobą ;) bo jak wiesz ja owoce w minimalnych ilosciach jadam :)
Ja planuję zrobić jakąs lekką sałatkę (jeszcze musze pomyślec jaką?) i jak zwykle kolorowe warzywka na tacy :) Oprócz tego upiekę chlebek - to dla tych bardzie wygłodniałych :) a do chlebka zawsze coś się znajdzie :)
Buziaki
To ja też zrobię sałatkę, chyba tradycyjnie z tuńczyka, ale szczerze mówiąc, to chyba nie bardzo mi się będzie chciało z nią spacerować :lol: :lol: :lol:
Zresztą ja też się wypowiem, czy będę na spacerze, czy od razu do Ciebie do domku wpadnę, bo chyba będę mieć gości w piątek :? :? ajć :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Ewuniu :)
Kasiu, jak ja mam to rozumiec? :roll: Bo to ze na spotkaniu MASZ BYĆ to chyba nie musze tłumaczyć ;)
szkoda, że nie mogę do Was się przyłączyć na spotkanku, ale może kiedyś wreszcie się to uda :)