Kolejny dzionek minął...na szczęście!!! :P :P :P

Wpadłam dziś na pewien pomysł,albowiem wypisałam sobie na katce wszystko co chciałabym zrobić jak schudnę,co chciałabym zmienić i wiecie co,powstała z tego lista 29 punktowai...oj będę zajęta

Piszę o tym,bo może to głupie ale pomogło mi bardzo w pewnym momencie tzn.:gdy nałożyłam sobie na talerz dokładkę po obiedzie.Serio,wyciągnęłam listę a następnie wrzuciłam wszystko z powrotem do garnka :P :P :P

Kładę się teraz do łóżeczka bo podobno podczas snu również spala się kalorie...

Milutkich snów,baj... :P