hej gagaa!
trzymam kciuki za Twoją mamę.
mam nadzieję, że bedzie dobrze...
http://bloguspospolitus.blox.pl/resource/motyl.jpg
Wersja do druku
hej gagaa!
trzymam kciuki za Twoją mamę.
mam nadzieję, że bedzie dobrze...
http://bloguspospolitus.blox.pl/resource/motyl.jpg
Nadal przesyłam dużą dawkę dobrej energii i będę kontynuować przesyłanie tak długo, jak długo będzie potrzebna.
Uściski!!!
Gaga czytam powolutku Twój wąteczek, ale jeszcze nie doszłam do końca.
Nie jestem na bieżąco :oops:
Ale to nie powód żeby nie pozdrowić i nie życzyć miłego dnia.
Zatem pozdrawiam radośnie i życzę miłego dnia.. skarbnico wiedzy Ty nasza :)
Gaguś, gigantyczny strumień pozytywnych silnych fluidów dziś Ci przesyłam,
Jestem całym sercem z Tobą, trzymaj się,
Witaj Gaguś!
Co tam u Ciebie słychać po weekendzie, dawno nie zaglądałam, wyjezdzałam i nie wiem za bardzo... ale mam nadzieję że wszystko dobrze?
Zapraszam do siebie na odchudzający torcik z okazji mojej 8 ;) Zebyś potem nie żałowała, że CIę nie było ;)
Buziaki
dziekuje wszystkim razem i kazdemu z osobna za tak potzrebne mi wsparcie.... nie rozpisze sie dzis.... niestety..
ale u mnie wszystko ok... przez dwa tygodnie mam diete na unormowanie metabolizmu i powiem waz ze chodze nazarta po dziurki w nosie Rapid odpadl z planow..i raczej juz sie w nich nie pojawi.... nie uzyskalam satysfakcjonujacych odpowiedzi na moje watpliwosci..... !!!!
mama juz pooperacji ... i choc wiem ze teraz dla niej bedzie najgorszy okres to odetchnelam juz troszke...a rodzina moja w koncu sie zainteresowala..wiec nie jest taka sama z tym problemem... choc oni ( rodzenstwo mamy) czaem mocno mnie smiesza....
patosu nie znosze raczej a teksty "uratowalas mi siostre"....sa moim zdaniem grubo przesadzone i nie na miejscu.... ale nic to... najwazniejsze ze mama nie bedzie sama w tym szpitalu... ustalilismy mniej wiecej ze codziennie ktos u niej bedzie... mnie sie udalo i mam urlop w srode wiec jade do niej!!!!!
zycze mielgo tygodnia i garatuluje sukcesow ... i tych wagowych ( emkr-ko tobie raz jeszcze) tym co waga im byla uczynna... i tym co zaliczyc moga do diety kolejny tydzien ( a to tez wazne wytrwac).....
//buziol..
pe es.. czy ktos widzial imperfect???????
Hi Gaguś, ufff, ale nadal cieplutko myślę. :P
Gagus,
z rodziną jak to z rodzina, ale dobrze, że przynajmniej sie jakos ocknęli i przynajmniej beda mame odwiedzać,
te wizyty moga ja podnieść na duchu, a to tez jest bardzo pomocne,
cały czs myslę o Was i trzymam kciuki,
Ja też nadal kciuki trzymam i energię podsyłam. Jak długo jeszcze planują potrzymać Mamę w tym szpitalu?
A co to jest dieta "na unormowanie metabolizmu"?
Mocne uściski!!!
Gaguś ja również trzymam kciuki, żeby mam wróciła jak najszybciej do zdrówka. Obiecuję porozmawiać na ten temat z kimś "na górze", żeby teraz już wszystko było dobrze.
Trzymaj się dzielnie.
Ps. Ja też sie zamartwiam o Imperfect. Nie mam pojęcia co się z nią stało. To do niej niepodobne.