Hej Sylwia dziękuję za gratulacje
strasznie sie cieszę, że ta moja waga w końcu ruszyła w dół.. oby tak dalej i oby tak było u CIebie!
wiesz ja to myślę, ze ten wzrost wagi jest tymczasowy po większej ilości jedzenia w weekend, które na pewno zalega w brzuszku! szybko wracaj na dietkową drogę a waga wróci do poziomu sprzed weekendu!
nie załamuj sie, nie dołuj ale dzielnie dietkuj
no i goń mnie, bo troszkę Cię wyprzedziłam

i zycze powodzenia w walce ze słodyczami

gorąco pozdrawiam i życzę miłego dnia