Kochane grubaski,
Juz 10 dni jestem na diecie, potrafie nawet zrobić juz 20 brzuszków i 15 pompek. Dlaczego tylko to odchudzanie tak dlugo trwa. Zrezygnowałam z joggingu na rzecz roweru. Truchtac moge tylko 10 minut za to na roweże spokojnie 2 godziny wytrzymam. Jutro mam do pokonania trase 44km. W zyciu sie tak bosko nie czulam jak teraz. Najgorsze tylko jest to ze caly czas mam na cos ochote. Nie wiem na co wiec ciagle mysle o jedzeniu. Niby juz przestalam odczuwac glod a caly czas cos za mna chodzi...
W poniedzialek ide na basen-hi hi hi
Trzymajcie kciuki i trzymajcie sie.
Cyberka
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki