Wersja do druku
Ajaczkuś, mam nadzieję, że już wszystko OK? Mnie słowo "głupawka" kojarzy się pozytywnie, z napadem niepohamowanego śmiechum kiedy to wszystko wydaje się zabawne, ale domyślam się, ze nie o taki typ głupawki Ci chodziło.
Ściskam i życzę jak najwięcej mądrawki :)
Nie wiem czy to już jesień tak mnie nastraja ale nic mi się nie chce.Wydaje mi się ,że obowiązki przerastają mnie.Nic nie uklada się tak jakbym chciała.Do tego jeszcze dieta i ten nikły spadek na wadze.Wszystko męczy mnie co w porównaniu z poprzednim tygodniem jest dziwne przedtem euforia ,zadowolenie teraz spadek formy.Nawet na rowerze przed telewizorem nie chce mi się jeżdzić!
Wczorajszy dzień dietkowo zaliczylam na piątkę -naliczniku 1200kcal.Ruchu zero.No może nie zero bo kuchnia i łazienka błyszczą jak na reklamach środków czyszczących :lol: :lol: :lol: Jestem w drugiej fazie diety -dalej liczę kalorie i nie mogę nadziwić się,że tak dużo jem a bilans kcal niewielki .Moje obwody od zeszlego tygodnia nie zmieniły się co było do przewidzenia . :cry: W ciagu tych dwóch tygodni najbardziej brakowało mi czekolady . :roll:
Agemo,Agnimi,Ajoanno,Anikas,Bello,Gośmit,
Izary,Katharinko,Lunko,Rewolucjo,Skierko,Triskell-dziękuję za odwiedziny na moim wątku.Miło jest wiedzieć ,ze ktoś myśli o tobie i dopinguje do dalszego dietkowego działania :D
Miłego dnia :D :D :D
Witaj Ajaczko :D
Czy to jesień jest winna???Trudno powiedzieć....O tej porzee roku też tak często mam-zmienne humorki,zniechecenie,ogólne oslabienie itp,itd. :roll: :? :!: Zimno za oknem,ponure mgliste poranki działają ...usypiająco i przygnębiająco.Dzień jest taki krotki,słonka mało....Czy na Ciebie też działa tak jesień??A może Twój nastrój zniechęcenia powoduje to,że ostatnio nie widzisz efektów dietki??Proszę uśmiechnij i walcz dalej
:!: :!: :!:
Jestem z Toba-trzymaj się :D :D :D :!:
http://www.atamanka.pl/albums/userpi...roneczki1a.jpg
Zawsze w naszym zyciu są lepsze i gorsze chcwile. Ty teraz masz ten gorszy okres...ale on minie i zaświeci słońce. Mówię tak, bo u mnie ostatnio też nie jest zbyt ciekawie, ale wyglądam słoneczka z utensknieniem.
Nie poddawaj się. Walcz i nie rezygnuj z diety :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...9ea/weight.png
Ajaczko
Specjalnie dla Ciebie, plaża i słoneczko
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...11797577_d.jpg
PIĘKNY RYSUNEK :!: :D DZIĘKUJĘ :!: :D :D :D
Ajaczko
czasem tak jest.. że dopada nas zniechęcenie i nie mamy ochoty ruszyć sie... i wtedy odchodzi na jakiś czas rowerek w zapomnienie..ale jestem pewna, że jako posiadaczka wspaniałej formy ćwiczeiowej juzniedługo zaczniesz ęsknić za sportem i wtedy to dopwiero zaczniesz szaleć :D
tylko nie rozleniw nam sie za bardzo w czasie tej przerwy :D
a moze tak jest z Tobą jak i ze mną... ze nie cce mi się ale do czasu aż nie zaznę... nie chce mi sienigdy poprostu ZACZĄĆ a jak zacznę to tak mi siepodoba ze skończyć nie mogę :P
hihi wiec moze zmuś siepoprostu do zaczęcia :?: a potem moze samo jokoś pójdzie :?:
Ajaczko jak się dziś czujesz??Mam nadzieję,że jest lepiej!!!Uśmiechnij się i głowa do góry-będzie okej :D :D :D :!:
http://www.fazi.pl/kartki/images/pic...-21_232927.jpg
Ajaczkuś, też mam nadzieję, że nastrój tam na Twojej plaży już dziś znacznie, znacznie lepszy?
Uściski i dobrą energię przesyłam :)
Hi Ajaczko, przegnaj szybciutko to zniechęcenie, przecież wspaniale Ci idzie! :wink:
Miłego dnia :D :D :D
Ajaczko.. oj ja tez chcialabym uslyszec szum fal... tak sie zapatrzec w dal.. i zapomniec o calym swiecie...tak lubie...
echh chce nad morze!.. dobrze ze masz takiego spontanicznego mezusia.. to milutkie musi byc :)
Milego dnia.:)
Miłego dnia Ajaczko kochana :)
Ajaczko dziękuję - wiesz za co :D :D :D :!:
Witaj Ajaczko :D
główka do góry :D tak jak po deszczu wychodzi słońce, tak po trudnych dnia przychodzi spokój i radość!
JESIENNE POZDROWIENIA
http://kartki.oaza.pl/photos/IMAG0093.jpg
Hej Ajaczko!!!!!!!!!!
Trzymaj sie słonko,
mam nadzieje, że juz lepiej?
Pozdrawiam
Ajaczko nie poddamy się!!!!!!!!!!!!!!!Będziemy walczyć o siebie aż do upadłego :D :!: :!: :!:
http://www.fazi.pl/kartki/images/pic...-19_192740.jpg
Musiomy być twarde i wytrwałe :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
http://www.warsawvoice.pl/image/pyp/...koziorozec.gif
Dziękuję za słowa otuchy :!: Jesteście kochane :D :D :!:
Życze miłego weekendu :D :D :D
A jak dziś nastroik na Ajaczej plaży? Słońce już zaświeciło? :)
Uściski :)
Stwierdzilam, ze wpadne Cie powspierac, mam nadzieje, ze przyjmiesz nowicjuszke :)??
Chcialam tylko powiedziec, ze ochudzanie po 40 ma jak najbardziej sens, co widze na przykladzie mojej mamy. 2 ciaze, a pozniej tryb pracy sprawily, ze miala spora nadwage, kilka razy probowala sie odchudzac, ale poniewaz kilogramy nie przeszkadzaly jej tak bardzo, to niewiele z tego wychodzilo. Dopiero nieco pol roku temu stwierdzila, ze tak nie moze byc dalej, i zaczela sie na powaznie odchudzac, wlasciwie to zmienila caly swoj styl odzywiania. Schudla duzo (co najmniej 20 kg) w czasie kiedy ja za oceanem sie paslam, az w koncu wyszlo na to, ze 1. raz w zyciu wazylam wiecej od niej! W tej chwili trzyma wage (wiadomo, ze jest to jeszcze trudniejsze niz schudniecie). A lat ma 46.
Witaj. dziś dopiero weszłam na Twój wątek:
MA SENS ODCHUDZANIE PO 40 - uwierz
Mój mąż ma 43 lata i odchudza się ze mną , będę cie wspierać dasz rade, całuski
Miłego dnia
Ajaczko.. kochana mam nadzieje, ze juz dobrze.. ze juz zly czarny nastroj nie wiary w siebie poszedl sobie... daleko daleko.. i ze nie wroci... moze to faktycznie jesien.. deszcz.. ale to nie powod zeby sie tak zalamywac.. kochanie.. wazne jest to ze nawet jak waga nie spada.. to nie rosnie!!!.. jest mnostwo podowod.. zeby trwac w tym naszym postanowieniu dalej... a ze stoi.. a kij jej w ucho niech stoi.. ale nie wolno jej rosnąć...
Słoneczka myslowego zyczę.
wszystko to co chciałam napisać powiedziały juz dziewczyny
Pamietaj, ze nie wolno nam sie załamywać,
wiadomo, nie jest łatwo, ale kto powiedział ze będzie?
poza tym, to ze nie jest łatwo może spowoduje, ze nigdy juz nie wrócimy do złych nawyków.
Głowa do góry, trzymaj sie!!!!!!!!
No tak, skoro piszemy o tytule wątku, to ja do 40-tki mam niecałe 2 lata i też zdecydowanie zgadzam się, że odchudzanie ma sens :)
Hi Ajaczko, napisz, jak tam u Ciebie. A weekendu też Ci życzymy wspaniałego. :P
Ajaczko :lol:
Dzieki za wsparcie,pamiec i odwiedzinki.Trzymaj sie w ten weekend mocno :!:
Pozdrowionka
miłego weekendu dietkowego Ajaczko :D :D :D
przesyłam całuski pozdrowionka :D
Witaj Ajaczko :)
jak mija weekend?
przesyłam pozdrowionka zgodne z aurą zaokienną.. :roll: :wink:
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/4/0/16067.jpg
Witaj Ajaczko :lol:
Jak samopoczucie?
Milej niedzieli zycze :lol:
Ajaczko, brakuje nam Twoich plażowych wieści. Zwłaszcza teraz, kiedy tak się rozpadało, wieści z plaży mile widziane :)
Uściski i udanej niedzieli
witaj Ajaczko!!!!!!!!!
jak przebiega plazowanko?
Czemu nas opuściłas?
Wracaj jak najszybciej!!!!!
Ajaczko....
wiemy ..tam na plaży takpieknie że aż nie chce sie stamtad odchiodzić :D
ale zamień czasem leżacze na fotelik i włacz komputerek aby napisać nam parę słów :D
http://www.traveller.pl/Filipiny/images/01240034.jpg
miłej dietkowej niedzielki :)
Ajaczko....miłego plażowego tygodnia..
Ajaczko jak tam plaża i słoneczko :?: mam nadzieje, że u Ciebie cieplutko, bo ja dziś zmarzłam strasznie a w nocy na imprezie myślałam że umre z zimna i znajomi przykrywali mnie wszystkim co sie dało, chyba potrzebny mi wypad na plaże do Ciebie :wink:
pozdrawiam dietkowo