Wątek: A ...jaka jestem!

Dziękuję za odwiedzinki !
Wczorajszy dzień również przeszedł mi gładko.Zjadłam 1300 kal i trochę gimnastyczki też było
"Wypróbowałam "swojego buraczka-wczoraj go nie jadłam i wieczorem było trochę kiepsko.
Chodziło za mną słodkie -w domu wszyscy w popłochu chowali swoje batony itp.nawet pies na wszelki wypadek schował swoją kość!
Buziaczki

Hi Ajaczka, bardzo się cieszę, że tak wspaniale Ci idzie. Tak, buraczki cudą wyczyniają z naszym podniebieniem. Szkoda, że na mojej obecnej dietce ich nie ma, ale jak tylko ją skończę, poszamam sobie ich troszkę w różnych kombinacjach. Życzę Ci równie udanego dnia, co te ostatnie. Buziaczki zasyłam.

wtaj Ajaka

Dziekuje za odwiedzinki u mnie i podtrzymywanie na duchu to bardzo pomaga,

zycze miłego słodziutkiego dzionka papa

ajaczko ciesze sie bardzo, że wróciłaś z nowymi siłami i nową energią do dietkowania jestem z Ciebie bardzo dumna i jakoś mi tak lżej na serduchu jak wiem, że jesteś i że dobrze Ci idzie trzymanie dietki i że jesteś dzielna

Witaj kochana! Jak idzie? Mam nadzieję że jest ok! Napewno jest ok!! Pozdrawiam!!!!!

Dietkowo w porządku -gimnastyczka też była .
Skurczyłam się o jeden rozmiar Wprawdzie w spodniach (biodrówkach ) brzuch wychodzi górą ale ...co tam ?Jeszcze trochę i będzie OK.

No to ajaczko gratuluje mniejszego rozmiaru... Jeszcze chwilka a będziesz musiała przerabiać ciuszki albo kupować nową garderobę Miła perspektywa prawda

Gratuluje, wspaniale sobie radzisz...

AJAKA malutki prezencik dla Ciebie.


A jak się wabi Twoja psinka?

Hi Ajaczko, gratki wielkie za mniejszy rozmiar!
Dzielna dziewczyna jesteś!!! Buziaczki i miłego piąteczku. :P