-
Witaj Ajaka
Nie masz się o co wściekac,bo przecież nie przytyłaś,a waga poszła w dół!!!Jest dobrze,więc się uśmiechnij
Jeszcze jeden jamniczek dla Ciebie na poprawę humorku
-
Hi Ajaczka, ale z Ciebie niecierpliwiec się zrobił. A przecież idzie Ci wspaniale, dużo ćwiczysz i Twój tłuszczyk się spala a mięśnie się odbudowują i to one tyle ważą, ale potem jak one zaczną spalać Twój tłuszczyk, no to dopiero będzie skok wagowy. Postanowienia masz wyśmienite, z tą jedną kawką dziennie rzucasz się na całego, bo o ile pamiętam pochłaniałaś jej ogromne ilości (jak ja zresztą), mnie takie drastyczne ucięcie kawy pomogło to z pewnością Tobie też. Aerobic, hm ... hm ... bardzo dzielna jesteś, ale niech się instruktorka boi, bo Ty przecież szpagacik jej w pierwszym dniu pod nosem zrobisz. :P :P :P :P
-
Witaj Ajaczko kochana
Gratulacje tych 40 dkg, zawsze to na minusie
Plan bardzo ładny na wrzesień, życzę, zeby realizacja była ok będę zaglądać i sprawdzać.
całuski
-
Ajaczko, Słoneczko nasze 400g to dobry wynik lepiej zgubić mniej niż przytyć, prawda?? a plan super chyba też coś sobie zaplanuje na wrzesień
-
Witam
wiesz..życie pokazuje ze należy siecieszyć ze wszystkiego co dobre- nawret z tyhc najmniejszych sukcesów
dlatego serdecznie gratuluję Ci spadku wagi ?
ale teraz mam zamiar odwiedzać Cię tu częściej bo spodobał mi się Twój wąteczek
mam nadzieję że i Ty mnie czasem odwiedzisz
serdecznie pozdrawiam :*
-
Ajaczko - co z tego, że to 40dkg? Ale na MINUSIE!!!! I tylko to się Słoneczko liczy Plan na wrzesień też masz bardzo ładny
Buzialki i cieplutki uściski!
I dziękuję za słodziusi obrazek u mnie na wąteczku. Uwielbiam kotki
-
Ajaczko gartuluję tych 400 gramów we właściwym kierunku!
Twój plan na wrzesień bardzo fajnie wygląda i z pewnością uda ci się go zrealizować a możliwe też że nawet pokonasz więcej niż 2 kg... A tak pozatym pomyśl sobie ile dziewuszek chciałoby ważyć tyle co ty.... Ja napewno się do tej grupy zaliczam
Buziaki
-
-
Witam z samego rana .
Znowu wstałam bardzo wcześnie i pewnie drugi dzień na jednej kawie się nie skończy(napewno będą 2 tak jak wczoraj).
Wczoraj zjadłam 1300cal (nie potrafię zejść do 1000-choć bardzo bym chciała ).
Z gimnastyki byl tylko rowerek 20 km i długi spacer z psinką .(na resztę nie starczyło czasu ani chęci)
Tak naprawdę to miałam bardzo "ruchliwy" dzień i kalorii powinnam spalić dużo.
Kochane dziękuję za miłe słowa -jesteście balsamem na moją duszę
Gosikmit -trzymam za słowo,że będziesz zaglądać i sprawdzać
Luno-dziękuję za jamniczka jest cudny na jego widok uśmiechnełam się od ucha do ucha
Bella-cały czas do gimnastyki dopinguje mnie to ,że uważam iż bez ruchu nie da się schudnąć.Wierzę ,ze niedługo będę zadowolona ze swoich "wyników "czego i tobie życzę
Niuniareks-u ciebie też planik niezly -będziemy się razem sprawdać
Katharinkaa-dziękuję za odwiedzinki zapraszam wpadaj częściej
Skiereczko -moja kochana planiki to dobra rzecz ,ponieważ trzeba się z nich wywiązać i dają możliwość uporządkowania swojej pracy
Patti-słonko mam nadzieję ,że randka się udała
Bebe-dzięki za dobre słowa
Buziaki
-
Miłego dnia
Wiem,że kochasz jamniczki,więc będę je dla Ciebie wklejać na poprawę humorku
Co do dietki,to wiem jak ciężko jest na początku utrzymać 1000,więc jeśli nie dajesz rady,to nie zmuszaj się na siłę!!!!Niech będzie teraz 1300,a a powoli ograniczaj do 1000 przeskakując np. po miesiącu o 100 kalorii w dół
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki