Wątek: Trzymajcie za mnie kciuki

Dzięki dziewczyny, ja też śledzę Wasze sukcesy i całym sercem jestem z Wami. A co do SB to niby mam książkę, ale niektóre przepisy są tak wymyślne albo tak "amerykańskie" że chyba nie są dla mnie

Promyczku, trzymam kciukasy za Ciebie, dasz radę. Mnie przerażają w tych dietach te wymyślone przepisy..........Nie mam zbyt wiele czasu dla siebie, więc chciałabym coś szybko i nieskomplikowanego włączyć do swojej diety..............
Jesteś dzielna dziewczynka................dasz radę i już niedługo będziesz ślicznie wyglądać.........Trzymam kciuki..........

Witaj Promyczku!
Jak idzie dietka SB? Jak się czujesz? Dawno Cię tu już nie było - WRACAJ DO NAS!!!! Razem raźniej

Moc buziaków!!!

Witajcie,
Patti - SB jakoś idzie, "jakoś" w takim sensie, że nie jestem głodna - ale efekty wcale nie są jakieś rewelacyjne, jak byłam na 1200 to zlatywało mi 2 kg tygodniowo mniej więcej, a na SB przez tydzień tylko 1,6 - fakt że ciut się zapuściłam z ćwiczeniami w tygodniu bo nie miałam czasu, ale w weekend nadrobiłam kilometrami w lesie (już są grzyby). Ogólnie nie jest żle - w weekend oczywiście odbył się kolejny zjazd rodzinny, ale byłam twarda nie zjadłam grama sałatki, gołąbków z mieśkiem i ryżem, zawijasków i innych cudów, które pewnie bym zjadła gdyby nie moja silnawola. Cieszę się że luźno zapinają mi sie spodnie, jeszcze mi nie spadają ale nie muszę wciągać brzucha żeby się dopiąć. Zjadłabym gorzkiej czekolady.... ale może za tydzień spróbuję

Promyczku
dobrze, że jesteś, już myślałam, że zniknęłaś z forum.
Wprawiasz się w SB, to niezła dieta na mój rozum.
Jak z zamianą mieszkania, coś ustalone ? Pytam, bo pamiętam propozycję z której bardzo się ucieszyłam. Ale oczywiście pogratuluję, gdy załatwicie pomyślną
dla siebie zamianę. Trzymaj się słonko.Ania

Tujanko, moja propozycja nadal aktualna, zmiana mieszkania się właśnie oodbywa, ale niedaleko, teraz będę mieszkać w rejonie ul.Mazurskiej więc na basenik będziemy miały dokładnie tę samą odległość. Na pewno się wybierzemy po moim powrocie tzn. od początku listopada jak już wcześniej pisałam. Pozdrawiam Cię gorąco

Witaj Promyczku!

Wróciłam już po urlopie i przybiegłam sie przywitac... ale musiałam się ostro nakopać, żeby znaleźć Twój wąteczek bo już spadł na 3 stronke... oj rozrasta się forum

Pozdrawiam i czekam na wiadomości co u Ciebie

Witajcie dziewczynki, o wszystkich myślę, ale niestety rzadko jestem fizycznie na forum. Mam takie urwanie głowy że szkoda gadać, przeprowadzam się właśnie, pakuję na mój dwumiesięczny wyjazd i tyram ciężko. Sierpień zakończyłam wynikiem - 6 kg oraz wnioskiem, że lepiej wyszłam na liczeniu kalorii i dietce 1200, prze 14 dni reżimu I fazy diety SB spadło mi tylko 2 kg, wracam więc do skrupulatnego liczenia kalorii. Nie jest mi łatwo bo znów ma "trudne dni" - również w dietce - bo skusiłam się na kilka cukierków - ale za chwilę koniec i koniec ze słabościami. Odezwę się w listopadzie jak wrócę do pracki, mam nadzieję, że będę się miała czym pochwalić. Pozdrowionka

Promyczku gratuluje zgubionych kilosków i życze byś zgubiła conajmniej jeszcze raz tyle przez te 2 miesiące, będziemy czekać i trzymać kciukaski za Ciebie. Buźka

Witam wszystkich po długiej przewie spowodowanej koniecznością zawodową, miało być dwa miesiące, a wróciłam dopiero w zeszłym tygodniu i totalna załamka:
+ 2 kg
łamiące się paznokcie, fatalna skóra i ogólnie kiepskie samopoczucie
Ale, trudno biorę się znów za siebie i właśnie sobie obiecałam znów zapanować nad dietą, pić więcej płynów (wody) żeby oczyścić organizm i wskakuję dziś na rower
Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki
Pozdrawiam wszystkich....