Izary a więc miłego kopania w tych cyferkach życzę. Żebyś co najwyżej miesiąc musiała odgrzebywać nie więcej. A kopniaka do ćwiczonek do przesyłam. Chociaż mi też by się przydał, bo po świętach nic a nic rowerka nie było, ale ja jeszcze się usprawiedliwiam porządnym przeziebieniem.
Zakładki