Witaj Niuniareks, dziękuję za odwiedziny u mnie na wątku zapraszam częściej
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
Witaj Niuniareks, dziękuję za odwiedziny u mnie na wątku zapraszam częściej
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
NIuniareks życze miłego weekendu i dużo słoneczka.Mam nadzieję ze brzuch już nie boli.Widze ze suwaczek już ruszył do przodu i gratuluje.
Dzieki za odwiedziny u mnie.Pozdrawiam
Witajcie
Brzuszek już boli mniej.
Weronico ja tez byłam u fryzjera, trochę zaszalałyśmy i mam na głowie postrzępione kosmyki a w tej chwili właśnie nałożyłam farbe( wiem że jak się ma @ to kolor sie nie trzyma) la niestey cos musiałm z soba zrobić, żeby odmienic swój wizerunek .Zawsze nosze krótkie włosy ale to co mamteraz to sama nie moge sie przyzwyczaic ale co tam przynajmniej to się zmieniło , bo waga narazie stoi.
Izary dzieki za odwiedziny a strażnik na pewno mi sie przyda , dzieki
Balbinko miłego szusowania na nartach, dziekuje za odwiedziny
XXXona dziekuję za życzenia. a słoneczka to u mnie dzisaj nie było, od rana zawierucha śnieżna a teraz sie wszystko topi , ja juz chce wiosny
Puchaciu dzieki ze mnie odwiedziłaś , tez zapraszam częściej do siebie
Witaj Gosiu
Wreszcie odnalazlam Twoj watek Pamietasz, upewnilas mnie na moim "bezsensownym" watku ze to jednak ma sens, no i jestem
Chce Ciebie mobilizowac i bardzo chce zebys Ty mobilizowala mnie i tym samym wpraszam sie do Waszego "dueciku" z Mizarka jesli mozna
Doczytalam tutaj ze mamy wiecej wspolnego niz tylko podobny wiek i wage i start odchudzania - widze ze uczysz sie zaocznie - ja zamierzam zaczac studia podyplomowe w kwietniu i az nie chce myslec jakie tam beda laski!
I tez mam ogrodek - rok temu przenieslismy sie na wies pod W-we i juz nie moge sie doczekac kiedy ten cholerny snieg stopnieje i bedzie mozna zaczac "szalec" w ogrodzie
Kupilam dzisiaj strasznie duzo pieknych cebulek i bede sobie zaraz planowac gdzie je posadze ....rozmarzylam sie
Bede do Ciebie zagladac i zapraszam do mnie
Aneta
CZEŚĆ!
DZIĘKUJĘ, ŻE ZAGLĄDASZ DO MNIE, TERAZ JA SIE REWIZYTUJĘ
WIDZĘ, ŻE RUSZYŁAŚ PEŁNĄ PARĄ!! PEŁNA WIOSENNEJ WERWY! TAK TRZYMAJ! WIARA CZYNI CUDA WIĘC TWOJE POZYTYWNE MYŚLENIE MOŻE CI TYLKO POMÓC W GUBIENIU KG. JA TEŻ LUBIĘ PRACĘ W OGRÓDKU
PS. JESTEŚMY PRAWIE W JEDNYM WIEKU! JESTEM TYLKO O ROK MŁODSZA...
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI MIMO @
miłego wieczoru
Pozdrawiam cieplutko
Witaj Gosiu!
GDZIE TY U LICHA SIE PODZIEWASZ!!!
Jeżdżę już od czwartku w Twojej okolicy, przejechałam już ponad 50 kilosów, a Ciebie jak nie ma, tak nie ma!
Wytargałaś już ten rower z garażu
Jeśli nie, to szoruj po niego i do roboty Sadełko samo nie zniknie!.....no chyba, że tak bardzo pokochałaś swój czarny sweterek, że musisz go wszystkim pokazać na kwietniowym szkoleniu ..( i tutaj grożę Ci swoim najtłustszym paluszkiem...nononono, nononono...)
Jutro - a jest to niedzielka, ulubiony dzień, bo wolny od pracy...ale nie dietki - będzie piękna, wymarzona na piknik pogoda! Zapraszam Cię zatem na przejażdżkę i mam nadzieję, że tym razem nic Ci nie przeszkodzi
Aha!... będziemy miały towarzystwo - Anetka chce się dołączyć! Weźmiemy ją? Wprawdzie chuda ona taka, jakaś..siedemdziesiątcztery...no! ale dobra...Anet - Wsiedaj !!!
I oto mamy: " tercecik-w-dół-kilogram-leci ".
Ale fajnie!!!....Raźniej mi się jakoś z Wami, dziewczyny zrobiło....:P
Jeden warunek: należy zabrać ze sobą plecak pełen uśmiechów i założyc dresik z pozytywnych myśli. Mam alergię...apsik... na ludzi ubranych w maksymalnie-odjechanego-doła, bezsens życia...albo jeszcze jakąś inną schizę
Czekam na Was! Do zobaczenia na trasie!!!
Gosiu! Hop, hop! Gdzie jestes
Teraz masz nas 2 na glowie Ja nie moge dolaczyc narazie do Was do przejazdzki bo nie mam "rumaka"
Ale wspieram Was duchowo!!!
Mizarko - mam nadzieje, ze tego optymizmu i motywacji starczy Ci na dluuuuugo!
Bardzo bede jej potrzebowac! Pisze w czasie przyszlym bo narzie poki kilogramy mi leca jestem jeszcze w miare zmotywowana
Ale mam strasznie slomiany zapal! I zdarzaja mi sie doly.....
Caluski
Aneta
PS. Ide z pieskiem na dluuuugi spacer do lasu (zamiast rowerka )
Zakładki