Wątek: O RETY!!!!!!

Idź koniecznie, to mogą być hemoroidy, chociaż wydaje mi się że to z wysiłku naczyńka pękają

hej dziewczynki...co slychac u was kochane? u mnie dobrze...wczoraj skusilam sie na jeden malusienki kawaleczek sernika i 2 toffifi...ale w sumie wczesniej zjadlam sniadanie 250kcal i troszke fasolki na obiad z golabkiem malym.,..wiec tak duzo nie przekroczylam limitu...no i druga sprawa mialam wczoraj po tych ziolach kibelkowy dzien i noc tez..w ciagu dnia 3 razy i raz w nocy...wiec chyba sie wszystko wydalilo ...dzis to juz napewno wszem i wobec oznajmiam ze zjem kawaleczek tortu u mamci na urodzinach ...ale tylko kawaleczek!! (sama go pieklam)-kurcze ja to zdolna jestem bestia ...mam ochote na golabka tak od rana...myslicie ze mozna??zamiast chlebka z czyms tam zjesc golabka...chyba nie ma roznicy za duzej co??
wczoiraj na wszelki wypadek wzięłam za rada triss espumisana,co by brzucholek mi znow nie wywalil,ale na szczescie wszystko jest ok.Musze namowic mysza chyba juz na grzanie w piecu ,bo coraz zimniej w domku-juz choidze w polarze...a bedzie coraz zimniej...brrrr....
słonka nie zawracam wam gitarki juz....życze milego dnia i sciskam was mocno!!!!! buziaki

Grubsiaczku, mi też jest ciągle zimno, brr
gołąbki uwielbiam chyba nie umiałabym sobie odmówić, a najbardziej lubię soso z gołąbków, ale z wiadomych względów nie używam ostatnio.

gołąbki nie sa bardzo kaloryczne wiec na obiadek mogą byc
milego dnia grubsiaczku

to zależy jaki się robo sos - można zrobić lekki nie zabielany mąką i wtedy nie ma dużo kalorii

witam was kochane znad porannej kawki i lekkiego sniadanka.Wybieram sie dzis po wiedze,stad ta wczesna pora klikania.Na wage wlozłam no i jak myslalam nic nie spadlo,a nawet wiecej powiem bo wrocilo mi te 0.5 kg i znow jest 70...no ale mam co chcialam,za duzo sobie pozwolilam ostatniego tygodnia no i to i tak dobrze ,ze wskoczylo 0.5 a nie wiecej,ale od pn.dzis juz szklaban na wszelkie frykasy .Dzis na zajeciach bede miala manikur,strasznie jestem podekscytowana,bo uwielbiam te wszystkie malowidla.Przynudzam troszke z samego rańca,wie ulatniam sie...Słoneczka miłego dnia wam życzę...
cos ostatnio nawet humor mam niezły...
buziaki...

Witaj Grubsiaczku kochany

Wiem, że ostatnio Cię zaniedbałam z odwiedzinkami, ale to przez to że juz zaczełam prace na uczelni i nie mam czasu na nic

Nie przejmuj sie waga taka ona już jest okropna. Ja sie obraziłam na swoją juz chyba bedzie prawie 3 tygodnie ale i tak nie czuje żeby coś mnie ubyło. A poza tym zapomniałam juz co to wizyta w toalecie- jak tak dalej pójdzie to chyba zwariuje.

Ucz się robic piekne pazurki to bedziesz mnie uczyła internetowo hehehehe


Pozdrawiam i życze miłego weekendu

xxx

Grubsiuniu, no jasne, że z okazji urodzin Mamy na jeden kawałek ciasta sobie możesz pozwolić. W końcu Mamę ma się tylko jedną a urodziny ma ona tylko raz w roku

Ściskam, życzę wielu ciekawych przeżyć przy tych pazurkach i w ogóle miłego weekendu

miłej wyprawy po wiedzę, wróć z jakimiś skarbami