Wątek: Wytrwam czy nie wytrwam, oto jest pytanie ;)

Zamieszczone przez gagaa_

poki co...
jestem mocno za tym.. zeby samemu ukladac diete... pozwala to na wyrobienie sobie nawykow odpowiednich i wiedzy na temat ilosci kalorii dlatego... byla prosba i przeliczenie kalorii na posilki....kazdy oddzielnie.. na oko wydaje sie byc nienajgorzej ,ale mam wrazenie ze to pomieszany 1000 z dieta nielaczenia... to tez dobrze
podaj moze ilosci ile czego jesz... ile gram albo lyzek bedzie latwiej sprawdzic ( bo sparwdzic zamierzam)
poza tym 1000 kalori to pierwszy etap... pomijajac poczatkowa utrate wody mozesz zgubic max hmm niech pomysle... ciut ponad kilo na tydzien.. 6 tygodn max .. 8-10 kilo i co dalej...??
a jak z aktywnoscia fizyczna.... maszerujesz... plywasz??? cos-tak-jakby???
jest taki watek u margoli o przeliczanu zapotrzebowania na kalorie... policz .. zobaczymy co ci wyjdzie
zwiekszyla bym napoje... 2.5litra ( bo kawy nie licze) to minimum przy normalnej diecie... a jestes na ostrej redukcji
...mam jakiesmieszane uczucia co do tej diety... tylko nie wiem ja ja ugryzc... podaj gramatury.. policze to zaraz

Więc tak...

WACZORAJ:
Śniadanie: 2 kromki razowego chleba plus 2 plastry pomidora

2 jabłka plus brzoskwinia

Obiad (podzielony na dwie części): kasza gryczana 100 g plus ogórki kiszone 500 g

Tu zachaczyłam też parówke drobiową...

Kolacja: jogurt naturalny 150 g

Do tego woda, kawa, herbaty.

DZISIAJ:
Śniadanie: kasza jęczmienna 100 g

2 jabłka plus nektaryna

Obiad: pierś z kurczaka ugotowana 300 g plus gotowana marchewka (jedna sztuka)

Jak narazie tyle... no i płyny.



Co do sprzedaży diet, na allegro jest mnóstwo diet, które sprzedają specjaliści, wystarczy poszukać.

Wiesz z tego forum wyczytałam, że kilogram tygodniowo to dobrze chudnąć, chciałabym więcej ale czy to zdrowo ? Czytałam, że dieta 1000 kcal jest najlepszą dietą, zaczynam w to wątpić z tego co piszesz. Wiele wypowiedzi brzmi tak:"6 tygodni 1000 kcal potem zwiększać, żeby metabolizm nie zwolnił". Normalnie mnie zniechęcasz, naprawde...

mania.. niby czym?? cie zniechecam??? wiedza ze metabolizm moze stanac... ze 1000 jest tylko baza na ktorej powinno sie budowac dalsza startegie odchudzania....

1000 jest dobra dieta...ale nie wiem czy najlepsza... kazdy sam wie co mu najlepsze.. ja na 1000 1200 schudlam te moje 28 kilo.... ale w miedzyczasie znalazlam chyba to czego szukalam... tego co mi umozliwi zgubic tluszcz zbedny ..a nie wyniszczyc organizm..jednostajna bardzo rygorystyczna dieta w ktorej nie oszukujmy sie nie ma miejsca na chwile slbosci a ja lubie odrobinke wlasnych slabosci he he he
dlaczego tak uwazam... odsylam do
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=290824#290824

niemniej njbezpieczniejszy ubytek wagi.....to kilo 1.2 na tydzien chyba ze chce sie schudnac na miesiac... ja nie chce...a ty?? uwazam uwazalam i bede uwazac...( mimo ze czasem ciezko) .. ze lepiej wolno a trwale.. niz szybko byle jak i na chwilke
teraz sobie to poprzeliczam i zaraz sie odezwe.....
nos do gory.... bedzie dobrze

hmm mnie wyszlo 970 ...z parowa !!! ale moglam przyjac inna gramature.. np. tej parowy albo chleba
dajmy ze jest 1000
pomijam drobny fakt ze bez parowy masz 740!!!! kalorii... glodowka bym rzekla

lacznie zjadlas wczoraj;
66% weglowodanow--za duzo!!!!!
16% tluszcze
18% bialko
przyjmujac na oko powinno byc 50/30/20
czyli za malo tluszczy za malo bialka za duzo weglowodanow....

uznaje ze tluszczy moze tyle byc masz 37.6g na dzien co w przeliczeniu daje minimalna ale jakas tam dawke (0.5g/kg) za to stosunek weglowodanow.. do tluszczu jest paralizujacy.. ktos kto ukladal te diete... pomyslal o tym zeby wegle pochodzily z dobrych zrodel... ( byly zlozone)...ale nic ponad to...
spalane wegle zamieniaja sie w glikogen a ten prosciutko laduje w twoich komorkach tluszczowych... bedziech chudnac...ale z tych miesni ktore jescze masz.. i bedziesz coraz wiekszym grubaskiem...

poza tym... malo warzyw, blonnika, dobrych tluszczy ( oliwa z oliwek orzechy olej lniany). owoce do 16:00 zgadzam sie.... ostatni posilek bialkowy zgadzam sie ale reszta.. kiszka
wiesz co.. wyal te diete... w piz****
policz sobie ile powinnas zjadac kalorii linke ci dalam... zmniejsz je o 500 pocwicz troszke...pomaszeruj.. i bedziesz pieknie chudnac!!!!
albo jak chcesz 1000 to zrezygnuj z bialego pieczywa... makaronow.. tlustych wedlin i mies... maselka i innych...

daj rano 350kalorii
potem 100
potem 250
potem 100
a ostatni 200
posluzy ci lepiej niz to co masz teraz....
i sie znerwowalam.... no!!!

Zgadzam sie z Gaga ze za duzo weglowodanow.
Moim zdaniem lepsze diety podaje Superlinia, w kazdym numerze sa jadlospisy na 1000-1200 kcal, dostosowane do pory roku.

gagaa_ i margolka123 dziękuje za cenne uwagi, potem jak znajde czas to poprzeliczam diete wg uwag gagi.

Pozdrawiam, buzia!

xxx

Dziękuje Gusiu właśnie biore się do liczenia od nowa...

MOJE ZAPOTRZEBOWANIE KALORYCZNE :

1. waga 85 kg
2. wzrost 167 cm
3. wage w kg mnoże przez 9,6 ; zatem 85 * 9,6 = 816
4. wzrost w cm mnoże przez 1,8 ; zatem 167 * 1,8 = 300,6
5. wiek w latach mnoże przez 4,7 ; zatem 25 * 4,7 = 117,5
6. do 655 dodaje wynik z punktu 3 ; zatem 655 + 816 = 1471
7. do wyniku z punktu 6 dodaje wynik z punktu 4 ; zatem 1471 + 300,6 = 1771,6
8. od wyniku z punktu 7 odejmuje wynik z punktu 5 ; zatem 1771,6 - 117,5 = 1654,1

1654,1 i to jest moje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne w spoczynku

9. mnoże dzienne zapotrzebowanie na kalorie przez 1,2 (siedzący tryb życia) ; zatem 1654,1 * 1,2 = 1984,92

1984,92 przy tym wyniku utrzymam wage, żeby schudnąć musze odjąć 500 kcal ; zatem 1984,92 - 500 = 1484,92 kcal

Czy w takim razie moja dieta powinna zawierać 1484,92 kcal ? Dobrze to rozumie ? A co z łączeniem węglowodanów z białkiem czy tłuszczem, jak to ma sie do chudnięcia? Jakie w końcu mają być te proporcje Białka, Tłuszczu i Węglowodanów... już sama się pogubiłam POMOCY!


Wzory zaczerpnęłam od margolka123 http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0

Ja bym manilo odejmowala 500 kalorii od wartosci w stanie spoczynku, dlatego ze masz spora nadwage i co za tym idzie oslabiony metabolizm. Wychodzi (w przyblizeniu 1200 kcal). Wiecej ? 1400-1500 mozesz jesc wlaczajac aktywnosc fizyczna, ktora rozkreca metabolizm

wpisalam na swoim watku....wlasciwe polaczenia... na pewno ci pomoze....
i teraz moge z czystym sumieniem napisac.....ze trzymam za ciebie kciuki maniio