hej hej
Serdecznie gratuluję tego co już osiagnełaś
Tym bardziej, że udało Ci się dokonać tego na przekór wszystkim. Ale byłaś i jesteś nadal bardzo dzielna bo walczysz o siebie, o swoje zdrówko, samopoczucie, o swój wygląd mimo że świat Ci nie chciał ułatwić do tej pory owego zadania.
Napisałaś wspaniałą myśl powyżej : że najbardziej szanuje się to co wypracowało się włanymi rękoma.
Wiesz.. z tej strony nie patrzyłam jeszcze na swoją dietkę.
Jakoś ona była tu ze mną... gdzieś obok..ale nie myślałam o tym czego dokonałam w kategoriach "szanowania". Właśnie -dzięki Tobie- sobie uświadomiłam że sama również powinnam szanować swój wysiłek... a nie przerywać nagle diety i zajadać wszelkich stresów.. bo w ten sposób wcale nie szanuję tego czego dokonałam- a wręcz przeciwnie...
Bo takze i przez szacunek dla własnych dokonań powinnam lepiej panować nad swoimi zachciankami..
Pozdrawiam
Zakładki