Kochani
jednak dałam rade..jeżdziłam pół godzinki na rowerku...wiem że dla niektórych wyda sie to smieszne....ale ja jestem dumna że po całym dniu z dwojka dzieci znalazlam wrescie sile i chęć na jazde.l...własnie skończyłam..fakt nózki bola...ale bedzie juz tylko lepiej
Zakładki