Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 93

Wątek: zaczynam znowu..pomocy

  1. #61
    jolciapiwo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochani

    jednak dałam rade..jeżdziłam pół godzinki na rowerku...wiem że dla niektórych wyda sie to smieszne....ale ja jestem dumna że po całym dniu z dwojka dzieci znalazlam wrescie sile i chęć na jazde.l...własnie skończyłam..fakt nózki bola...ale bedzie juz tylko lepiej

  2. #62
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Noooo....i to jest nastawienie porzadne...;] ciesze sie ze rowerek wkoncu wypalil i trzymam kciuki

  3. #63
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jolu wielkie wielkie gratulacje

  4. #64
    jolciapiwo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    własnie wrócilam ze szpitala mam synka od wczoraj!!!!!!!!jestem bardzo głodna i dzis nie mam sił jezdzic...boje sie ze sie załame i pojdzie wszytsko na marne...a mąż spi!!!!!!!!!cholerka

  5. #65
    Guest

    Domyślnie

    TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE !

  6. #66
    Gusia1985 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    xxx

  7. #67
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Jolcia! do raportu! jak dieta?
    martwia mnie Twoje pokusy, nie mysl o jedzeniu, czytaj forum, to dziala!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #68
    jolciapiwo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    jak widac moja waga spadła poniżej 100!!!!
    Dzis wrócilam ze szpitala z synkiem..jakos przetrwałam bylo ciezko ale jadłam same jogurty i pieczywo waza..jakos przezyłam..na rowerku jezdzilam tylko dwa razy ..niestety jak wracałm po całym dniu ze szpitala ..juz nie miałam siły...jem bardzo duzo warzyw..jaks wedlinke...jogurty...przewaznie mieszcze sie w 1000-1200kcl...i chyba juz tak zostanie...zobaczymy jak bedzie dalej..wyeliminowałm ziemniaki...chleb..słodycze..smazone mięśko..mniam mniam... no i sute kolacje z mężem..najbardziej denerwuje mnie to ze nikt nie zauwaza ze schudłam te 6kg...a mąz wcale...mówi że nic nie widać....to jest troche dołujace

  9. #69
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jolciu nie przejmuj się , ze nikt nic nie mówi , rób swoje, na pewno w końcu zauważą,

  10. #70
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Jolciu
    Nie zwracaj uwagi na innych,rob swoje jak bedzie 10 kg mniej to bedzie juz widac.Tak bylo w moim przypadku a zaczynalam od 97 kg.
    Pozdrowionka,trzymaj sie

Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •